Tak śmiali się w Davos z angielskiego Andrzeja Dudy. Prezydent w pewnym momencie o coś poprosił
Andrzej Duda na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos podczas jednego z wystąpień zrezygnował z mówienia po angielsku. Został poproszony o wyjaśnienie swoich słów i wówczas się poddał.
Poprosił innych prelegentów, aby założyli urządzenia tłumaczące i poinformował ich, że chce rozmawiać po polsku. W tle nagrania słychać, jak ktoś po tej decyzji szeptał wymownie "I understand" (rozumiem - red.). W pewnym momencie było widać, że gdy Duda powiedział: ... "because I would like to answer in my mother tongue in Polish", osoba za nim wyraźnie się śmiała. Za jakiś czas ktoś na tym samym panelu także zapytał z uśmiechem "Can I also use my mother tongue?". Całą kłopotliwą sytuację w swojej relacji na Instagramie pokazał między innymi Michał Marszal.
W zeszłym roku Duda "błysnął" swoim angielskim i ciekawą mimiką twarzy. Wówczas było to wystąpienie prezydenta Polski, kiedy wypowiadał się on na temat sytuacji w Ukrainie i tego, że ten kraj w przyszłości chce dołączyć do NATO.
– Szczerze mówiąc, nie chcę słyszeć tej samej historii ponownie – stwierdził podczas jeden z debat w Davos, referując słowa, które usłyszał od Wołodymyra Zełenskiego ws. gwarancji dla tego kraju w NATO.
Duda nieraz już "katował" angielski w Davos
Nie byłoby w tym zdaniu niczego nadzwyczajnego, gdyby nie mimika polskiego prezydenta, kiedy to mówił – pisał serwis naTemat. Wypowiedział to zdanie niczym bohater westernu. Filmik szybko stał się viralem i wzbudził spore emocje wśród komentujących. W kontekście tamtej wizyty polskiego prezydenta na Światowym Forum Ekonomicznym głośno było także o innej wypowiedzi Dudy w języku angielskim.
Prezydent wziął również udział w panelu na temat europejskiego bezpieczeństwa podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos. Opowiadał wówczas m.in. o tym, jak Polska przekazała Ukrainie czołgi z uzbrojenia własnego wojska – prezydent udzielił wypowiedzi po angielsku, co nie umknęło uwadze internautów.
Styl wypowiedzi polskiej głowy państwa, zdaniem wielu osób, pozostawił wiele do życzenia. "Powinien mówić po polsku, bo strasznie się to ogląda" – ocenił jeden z komentujących tamtą wypowiedź.