Pierwsze randki bywają niezręczne, a dla wielu osób najgorszym, co mogą usłyszeć jest cała lista prywatnych pytań. W końcu pierwsze spotkanie powinno być dopiero przełamaniem lodów. Co jeśli na randce usłyszymy pytanie o to, ile zarabiamy? Jest kilka wybiegów na wyjście z klasą z takiej sytuacji, a nawet dowiedzenie się czegoś o pytającym.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Co zrobić, gdy ktoś na randce pyta nas o zarobki? Kilka sposobów, by wyjść z twarzą. Fot. 123/rf zdjęcie seryjne
Reklama.
"Ile zarabiasz?" Jak odpowiedzieć na to pytanie na pierwszej randce
Na pierwszej randce pytanie o zarobki może wywołać mieszane uczucia. Dla niektórych osób jest to normalne zagadnienie, które będą chcieli poruszyć przed wejściem w poważny związek, dla innych zaś może być zbyt osobiste i nieodpowiednie.
Kluczowe jest to, jak na nie odpowiedzieć i co taka rozmowa może oznaczać w kontekście przyszłego związku. Oczywiście, nie musisz w ogóle odpowiadać na takie pytanie, ale być może zależy ci na swoim rozmówcy i wolisz zrobić to tak, by nikogo do siebie nie zrazić. Oto kilka propozycji z wyjaśnieniami.
1. Poczucie humoru
W tej sytuacji chodzi głównie o to, by obrócić pytanie w żart i delikatnie dać znać osobie, z którą rozmawiamy, że ten temat nie jest dla nas na tym etapie znajomości ważną kwestią do obgadania.
„Wiesz, zarabiam tyle, że mogę sobie pozwolić na kawę w ulubionej kawiarni raz w tygodniu!” – to jeden z przykładów. Tego rodzaju podejście może rozładować napięcie albo pokazać, że nie traktujesz kwestii finansowych zbyt poważnie.
2. Odwrócenie pytania
Skoro zaskoczyło nas takie pytanie i zastanawiamy się, czemu zostało zadane – zapytajmy o to.
"A czym dla ciebie są zarobki w związku, jak bardzo to ważna kwestia?". "Jak ty to widzisz? Czy mógłbyś powiedzieć, ile zarabiasz?". To pokazuje, że jesteś osobą otwartą, która nie ucieka przed intymnym pytaniem, ale z ciekawością podchodzi do rozmówcy. Warto przynajmniej docenić szczerość drugiej osoby, dla której kwestia zarobków może być bardzo istotna. Ale to my zdecydujemy czy nam to odpowiada.
Warto rozmawiać o tym, co dla każdego z partnerów jest ważne, ale kluczowe jest, aby pieniądze nie stały się najważniejszym tematem w związku. To, jak partnerzy podchodzą do kwestii finansowych, może wiele powiedzieć o ich wartościach i priorytetach.
Musisz jednak wiedzieć, że pytanie o zarobki na pierwszej randce u wielu osób może budzić kontrowersje. Osoba, która je zadaje, może być postrzegana jako materialistyczna lub skupiona na statusie społecznym.
To może świadczyć o jej obawach związanych z przyszłością związku lub chęci ustalenia, na czym stoją. Jednak nie można też zapominać, że każdy ma prawo zadawać takie pytania; być może osoba ta po prostu chce wiedzieć, jak ty podchodzisz do kwestii finansowych.
3. Swobodna odpowiedź
Jeśli czujesz się swobodnie z takim pytaniem, możesz też na nie odpowiedzieć zgodnie z prawdą. W końcu jeśli ktoś daje znać, że na początkowym etapie jest to dla niego ważna kwestia, to jeśli ci na nim zależy, nie ma sensu tego ukrywać.
Jeśli natomiast już wiesz, że pytanie to oddaliło cię od osoby, która je zadała, możesz sam zdecydować, czy szczerze ujawnisz swoje zarobki, czy zachowasz odpowiedź dla siebie lub stwierdzisz: "to dla mnie za wcześnie na rozmowy o pieniądzach".
