Rzuciła dzieckiem na placu zabaw. Warszawska policja jej szuka, ujawniono zdjęcia

redakcja Topnewsy

16 października 2024, 12:15 · 1 minuta czytania
Policja z warszawskich Bielan pokazała wizerunek kobiety, która jest podejrzana o naruszenie nietykalności cielesnej dziecka. Jak relacjonuje internautka w mediach społecznościowych, kobieta napadła na jej 1,5-rocznego syna. Co zrobiła? Okoliczności tego zdarzenia są wstrząsające.


Rzuciła dzieckiem na placu zabaw. Warszawska policja jej szuka, ujawniono zdjęcia

redakcja Topnewsy
16 października 2024, 12:15 • 1 minuta czytania
Policja z warszawskich Bielan pokazała wizerunek kobiety, która jest podejrzana o naruszenie nietykalności cielesnej dziecka. Jak relacjonuje internautka w mediach społecznościowych, kobieta napadła na jej 1,5-rocznego syna. Co zrobiła? Okoliczności tego zdarzenia są wstrząsające.
Rzuciła dzieckiem na placu zabaw. Policja pokazała jej wizerunek. Fot. Policja
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

"Dorosła kobieta napadła na mojego 1,5-rocznego syna. Wyszarpała go z huśtawki, po czym nim rzuciła" – napisała matka 1,5-latka w mediach społecznościowych. Bulwersująca sytuacja wydarzyła się na placu zabaw przy ul. Kochanowskiego w Warszawie.


Policja z wydziału dochodzeniowo-śledczego komendy na Bielanach prowadzą postępowanie w sprawie naruszenia nietykalności cielesnej dziecka.

Do zdarzenia na placu zabaw doszło w lipcu, ale dopiero teraz policjanci zdecydowali się opublikować wizerunek kobiety. Funkcjonariusze apelują do internautów o pomoc w ustaleniu tożsamości kobiety, która rzuciła dzieckiem. W komunikacie policji jest niewiele informacji, za to nieco więcej napisała w mediach społecznościowych matka 1,5-latka. Jak napisała, nieznana kobieta zaatakowała jej syna. Miała wyszarpać go z huśtawki, a potem nim rzucić.

"Dzięki szybkiej reakcji osób postronnych udało się zapobiec większemu nieszczęściu, ale sprawczyni uciekła z miejsca zdarzenia" – czytamy w poście kobiety na Facebooku. "Proszę o pomoc w rozpoznaniu osoby ze zdjęcia oraz udostępnianie informacji – może ktoś z Was ją kojarzy. To niezwykle ważne, aby ta osoba odpowiedziała za swoje czyny i aby podobne sytuacje już nigdy się nie powtórzyły" – czytamy w poście matki chłopca. Od bulwersującego zdarzenia minęło już kilka miesięcy, ale kobiety dalej nie udało się odnaleźć. Policja i mama chłopca proszą o pomoc w odnalezieniu sprawczyni zajścia.