W Wigilię przez Polskę przejdzie ciepły front atmosferyczny. Od rana na zachodzie, potem środkowym zachodzie i południu, a w drugiej połowie dnia już w całej Polsce ma być duże i całkowite zachmurzenie z opadami, które mogą być intensywne.
I chodzi tu o śnieżyce. Intensywny mokry śnieg może utworzyć nawet kilkucentymetrową pokrywę. Wraz z przesuwaniem się w głąb Polski śnieg zacznie się zmieniać w deszcz. Do wieczora śnieg może pozostać tylko na krańcach wschodnich i południowo-wschodnich. Drogi i chodniki będą śliskie, warto pozostać ostrożnym.
Temperatura w Wigilię będzie zróżnicowana. Od zera stopni na Suwalszczyźnie do nawet 9-11 stopni na zachodzie i południowym zachodzie Polski.
W Boże Narodzenie pogoda ma być w kratkę. Możliwe będą przejaśnienia, ale chmur na pewno nie zabraknie. Mogą wystąpić przelotne opady deszczu. Jednak będą one zdecydowanie słabsze niż w Wigilię.
Wyjątkowo ciepłe powietrze zbliża się jednak do Polski i termometry pokażą maksymalnie od 4-5 stopni na Suwalszczyźnie i Kaszubach, 7-9 stopni w Warszawie do 10-12 stopni na południu i częściowo zachodzie Polski. Temperatura odczuwalna będzie jednak nieco niższa za sprawą silnego wiatru z zachodu, w porywach do 50-70 km na godzinę.
Czytaj także: Wielki powrót "Bestii ze Wschodu"? Temperatury już przekroczyły -50 stopni
W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia do Polski przybędą chmury i może pojawić się trochę deszczu. Na północy i północnym wschodzie może być to deszcz ze śniegiem, ale nie będą to duże opady. W dalszym ciągu będzie wiać dość silny, nieprzyjemny wiatr.
W przeważającej części Polski tego dnia będzie jednak bardzo ciepło, bo 6-10 stopni. W rejonach podgórskich może być jeszcze cieplej. Tylko na krańcach północno-wschodnich ma być nieco chłodniej, bo 2-5 stopni Celsjusza.
Ostatnio informowaliśmy też w Top Newsach o innej prognozie pogody, tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. Aura za oknem miała być coraz gorsza. Chodziło zwłaszcza o wichury. IMGW wydał w związku z tym alerty.
Nie ma dobrych wieści w przeddzień świąt Bożego Narodzenia. Z każdym dniem prędkość wiatru ma się zwiększać – prognozuje IMGW. Instytut rozpoczął w środę (20 grudnia) wydawanie alertów pogodowych. Wydano pierwsze ostrzeżenia dla wielu województw Polski.
W czwartek (21 grudnia) żółte alerty pogodowe mogą zostać wydane nad Bałtykiem w województwach pomorskim i zachodniopomorskim, a także w Wielkopolsce, Lubuskiem, na Dolnym Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu, w Świętokrzyskiem, w Łódzkiem, na Mazowszu, w Lubelskiem i na Podlasiu.
Z kolei w piątek (22 grudnia) ostrzeżenia drugiego stopnia mają obowiązywać w regionach: zachodniopomorskim (w powiatach: kamieńskim, gryfickim, kołobrzeskim, koszalińskim, Koszalinie, sławieńskim) i pomorskim (powiatach: słupskim, Słupsku, lęborskim, wejherowskim, puckim).