Restaurację pod złotymi łukami znają chyba wszyscy w Polsce. I chociaż większość z nas wie, że jedzenie tam nie należy do najzdrowszych, to nierzadko sięgamy po te fast foody, bo jak sama nazwa wskazuje, są szybkie, łatwo dostępne i znane. Jednak nie musimy się biczować, jeśli jemy tam rekreacyjnie. Co ciekawe, nawet dietetyk wskazał 3 dania z "Maka", które raz na jakiś czas można zjeść bez wyrzutów sumienia. Nie chodzi tylko o sałatkę.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Jedzenie w McDonald's, mimo swojej popularności i szerokiej dostępności, nie jest znane ze swojego zdrowego wpływu na nasz organizm. Fast food kojarzy się przede wszystkim z wysoką zawartością tłuszczu, cukru, soli oraz kaloriami, które spożywamy w szybkim tempie, bez zwracania większej uwagi na skład. Nie bez powodu większość dietetyków i specjalistów od żywienia odradza regularne stołowanie się w tego typu restauracjach.
Jednak nie da się jeść perfekcyjnie zdrowo zawsze i wszędzie, dlatego znany z TikToka dietetyk Michał Wrzosek postanowił przeanalizować menu w tym fast foodzie pod kątem najmniejszego zła.
Wyróżnił 3 dania z "Maka", po które czasem możemy sięgnąć – w podróży czy w biegu, kiedy brakuje czasu na pełnowartościowy posiłek. Choć wciąż dalekie od ideału, są lepszym wyborem pod względem zdrowotnym.
1. Sałatka z kurczakiem (bez sosu vinegret)
Sałatki w McDonald's mogą wydawać się zdrowym wyborem, jednak dodawany do nich sos często zawiera dużo tłuszczu i cukru, co zwiększa ich kaloryczność. Dlatego sałatka z kurczakiem bez sosu vinegret (najbardziej kalorycznego z oferty) to dobry wybór. Można wybrać lżejszy sos jogurtowo-koperkowy. Sałatka zawiera źródło białka w postaci kurczaka oraz świeże warzywa, które dostarczają witamin i błonnika.
2. Kajzerka z oferty śniadaniowej z kurczakiem
Kajzerka z kurczakiem jest stosunkowo lekka, choć nadal zawiera wystarczającą ilość białka, aby zapewnić uczucie sytości. Warto jednak pamiętać, że standardowa kajzerka z McDonald's jest białą bułką, która dostarcza głównie węglowodanów prostych. Aby uczynić ten posiłek jeszcze zdrowszym, można wyobrazić sobie wymianę kajzerki na wersję pełnoziarnistą, która dostarczy nam więcej błonnika i sprawi, że posiłek będzie bardziej zrównoważony.
3. Wrap z kurczakiem
Wrap z kurczakiem to kolejna propozycja, która może stanowić kompromis między smakiem a względnie zdrowszym wyborem. W porównaniu do klasycznych burgerów, wrap ma mniej tłuszczu i kalorii. Aby zwiększyć wartość odżywczą tego posiłku, można poprosić o dodanie dodatkowych warzyw, takich jak sałata, pomidor czy ogórek. To prosty sposób na wzbogacenie dania o błonnik, witaminy i minerały, a jednocześnie zmniejszenie uczucia ciężkości po posiłku.
Najgorsza opcja? BigMac
Te trzy opcje to zdecydowanie lepszy wybór niż Big Mac. Big Mac to klasyczny burger z dwoma kotletami wołowymi, serem, specjalnym sosem, sałatą, ogórkiem kiszonym i cebulą, podawany w bułce z sezamem. Sam Big Mac bez dodatków zawiera około 500 kcal. Jeśli zdecydujemy się na powiększony zestaw, czyli z dużymi frytkami i napojem, kaloryczność może wzrosnąć do około 1300 kcal lub nawet więcej, w zależności od wybranego napoju.
Tak duża ilość kalorii dostarczona w jednym posiłku to niemal połowa dziennego zapotrzebowania energetycznego przeciętnej osoby dorosłej. Do tego dochodzi wysoka zawartość tłuszczów nasyconych, soli oraz cukrów, co sprawia, że Big Mac w powiększonym zestawie nie jest dobrym wyborem dla osób dbających o zdrowie.
Regularne spożywanie takich posiłków może prowadzić do nadwagi, problemów z sercem, cukrzycy oraz innych schorzeń związanych z niezdrowym stylem życia. Zachowajmy umiar i zdrowy rozsądek, a raz na jakiś czas pozwolenie sobie posiłek z fastfoodu nie zaszkodzi naszej diecie.