Nowa rzeczywistość szkolna przerasta wiele polskich rodzin. Jedną z najbardziej kontrowersyjnych rzeczy jest plan lekcji. Pokazał to użytkownik portalu X. Jak możemy przeczytać, plan lekcji 15-letniego ucznia uniemożliwia mu dodatkowe zajęcia sportowe, z których musiał zrezygnować. Wszystko przez długie godziny zajęć w szkole.
Plan lekcji dotyczy ucznia Zespołu Szkół Mechanicznych im. Komisji Edukacji Narodowej na poznańskim Dębcu. Użytkownik platformy Z pokazał plan lekcji 15-letniego chłopca. Nie dotyczy nawet jednego dnia w tygodniu.
Jak możemy zobaczyć, chłopiec kończy zajęcia od poniedziałku do czwartku w późnych godzinach, bo nawet po 19. W poniedziałki lekcje trwają od 11:35 do 19:10. We wtorek także kończy o tej godzinie. W środy i czwartki ma zajęcia szkolne do 18:20. Tylko raz, w piątek, kończy zajęcia szkolne o 14:05. Jedynie piątki oraz weekend pozwalają mu na granie w piłkę nożną, która jest jego pasją. Jednak nie ma czasu robić tego w inne dni i dlatego podjął decyzję o rezygnacji z treningów. A jak wynika z posta, gra w składzie swojej drużyny praktycznie w każdym meczu.
"Dlaczego często chłopacy w wieku 15-16 lat rezygnują z grania… ? Poznań. Plan lekcji 15-letniego zawodnika grającego w pierwszym składzie praktycznie każdy mecz… Dziś decyzja, że rezygnuje z grania" – napisał użytkownik X i trudno się nie zadumać po jego poście. Jak dodał użytkownik X, "plany lekcji są w ostatnich latach koszmarem zawodników".
Wpis zobaczyło już ponad 600 tysięcy użytkowników Twittera. W komentarzach mnóstwo jest krytyki rzeczywistości szkolnej, jednak są i tacy, którzy starają się zrozumieć tak ułożony grafik zajęć. Niektórzy sugerują, że jeśli chłopak nie ma czasu na piłkę, powinien zmienić szkołę na sportową. Niektórzy radzą wręcz, by uczył się zdalnie, w domu.
Zobacz także