Po wulgarnej piosence "j***ć PiS" na Campusie Polska Przyszłości, organizowanym przez Rafała Trzaskowskiego wybuchła afera. Do całej sprawy odniósł się premier Donald Tusk, który skomentował to słowami "Śpiewać każdy może, trochę lepiej, lub trochę gorzej…". Oceniła to w ostrych słowach dziennikarka Anna Kalczyńska.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Jak informowaliśmy w naTemat, wulgarne okrzyki "j***ć PiS" można było usłyszeć na Campusie Polska organizowanym przez Rafała Trzaskowskiego. Wideo w mediach społecznościowych zamieścił radny Warszawy z ramienia KO Mikołaj Wasiewicz, ale potem szybko je usunął.
Jak pisała nasza dziennikarka Natalia Kamińska, widać na nim bawiących się uczestników tego wydarzenia w słuchawkach (tzw. silent disco), tańczących i wykrzykujących: "J***ć PiS". Nagranie wywołało w sieci prawdziwą aferę.
Czytaj także: Piosenka "J**ć PiS" na Campusie Trzaskowskiego? Zapytaliśmy w KO o oburzające nagranie
Całą sprawę skomentował już premier Donald Tusk. Jak się wydaje, zbagatelizował incydent.
"Śpiewać każdy może, Trochę lepiej, lub trochę gorzej… Czasami człowiek musi, Inaczej się udusi" – napisał szef rządu w portalu X, cytując w ten sposób piosenkę niedawno zmarłego aktora, Jerzego Stuhra.
Donalda Tuska ostro skrytykowała dziennikarka Anna Kalczyńska, była prowadząca "Dzień dobry TVN". Otwarcie zarzuciła premierowi propagowanie hejtu. Zwróciła uwagę na okoliczności zdarzenia.
"Mam wrażenie, że to konto przejął jakiś troll. Nie dość, że okoliczności (atak na Ukrainę i dron na polskiej ziemi) poważne, to jeszcze żart na temat przyśpiewki ugruntowującej hejt. Nie mówiąc o aspekcie wulgarności. Tego się nie da odczytać! Poważny polityk nie żartuje w ten sposób" – odpowiedziała premierowi na X Kalczyńska.
Zapytaliśmy w KO o "j***ć PiS" na Campusie Trzaskowskiego
"Przede wszystkim warto podkreślić, że sytuacja miała miejsce na silent disco, po godzinie 22:00, po całym dniu pełnym interesujących paneli i debat. PiS próbuje zbudować narrację, że Campus to tylko wielka impreza z wulgarnym hasłem w tle, co jest nieprawdziwe. Program wydarzenia jest bogaty w panele dyskusyjne, spotkania z ekspertami, warsztaty, a wieczorem – co jest naturalne – odbywa się networking i integracja uczestników" – powiedział Natalii Kamińskiej z naTemat radny Koalicji Obywatelskiej.