Państwowa Inspekcja Sanitarna przeprowadziła kontrolę popularnych mieszankach sałat w marketach Lidla i Makro. Okazało się, że w jednej z partii wykryto bakterię Salmonella. Produkty są wycofywane ze sklepów, a pechowi nabywcy nie powinni ich jeść - grozi to zatruciem pokarmowym.
Parę godzin temu w TopNewsach pisaliśmy o wycofywaniu płatków śniadaniowych z drogerii Rossmanna. W jednej z partii ustalono, że przekroczone zostały normy akryloamidu - potencjalnie rakotwórczego związku chemicznego. Teraz z kolei pojawiło się zagrożenie zatruciem Salmonellą po spożyciu pewnych sałat z Lidla i Makro.
"W wyniku działań urzędowych Państwowej Inspekcji Sanitarnej wykryto bakterie Salmonella w badanych próbkach mieszanek sałat z określonych poniżej partii. Spożycie produktu zanieczyszczonego pałeczkami Salmonella wiąże się z ryzykiem zatrucia pokarmowego" – czytamy w komunikacie na stronie Sanepidu.
O które sałaty chodzi? Niestety o te jedne z najpopularniejszych z tzw. "Ryneczku Lidla" i hurtowni Makro. Ich producentem jest firma AVIT Adam Rytel.
Mix Sałat Klasyczny, Ryneczek Lidla
Mieszanka Toscana Mix, Metro Chef
Producent od razu po otrzymaniu informacji o wynikach kontroli sanepidu, rozpoczął proces wycofywania sałat z powyższych partii (pozostałe zostają) ze sklepów. Ponadto Lidl na swojej stronie przeprosił i poinformował klientów, że można zwrócić zakupione opakowania (ważne jest, by data ważności była ta sama): pieniądze zostaną nam oddane nawet bez okazywania paragonu.
Jeżeli spożyliśmy ww. sałatę i mamy niepokojące objawy, powinniśmy niezwłocznie udać się do lekarza. Z Salmonellą nie ma żartów i bagatelizowanie jej może się dla nas skończyć wizytą w szpitalu.
Salmonellą jest bakterią z rodziny Enterobacteriaceae. Zazwyczaj bytuje ona w jelitach ludzi oraz zwierząt, skąd jest wydalana drogą pokarmową. W większości przypadków człowiek zaraża się nią poprzez zanieczyszczoną żywność (zwłaszcza mięso, mleko i jajka) lub wodę.
Po przeniknięciu do organizmu patogen ten powoduje szereg uciążliwych objawów, takich jak biegunka, nudności, wymioty, ból brzucha, gorączka. Zwykle nie są one groźne, ryzyko jednak wzrasta w przypadku osób starszych oraz dzieci. Pacjenci z tych dwóch grup najczęściej są hospitalizowani ze względu na niebezpieczne odwodnienie.
Zobacz także