12-latek zginął nad wodą, a ludzie beszczeszczą jego pamięć. Matka zareagowała: "nie miał szans"
Agnieszka Miastowska
11 lipca 2024, 16:43
·
1 minuta czytania
Do tragedii doszło w sobotę 6 lipca. Chłopiec zginął na Zalewie Wióry w województwie świętokrzyskim. Miało tam miejsce zderzenie skuterów. Na temat tego wypadku pojawiło się wiele plotek i niedopowiedzeń. Matka chłopca postanowiła uciąć je raz na zawsze. "Takie głupoty, jakie dochodzą do nas o całym tym tragicznym dla nas zdarzeniu, bezczeszczą nasze imię i naszego Synka" – napisała.