Niesławny wybryk Grzegorza Brauna, który użył gaśnicy, żeby zniszczyć palącą się w Sejmie menorę chanukową, niestety znalazł naśladowców. Nic dziwnego, gdyż o happeningu konfederaty było głośno nawet za oceanem. Braun najwyraźniej stał się idolem dla grupy, która ostatniej nocy (15 grudnia) we Wrocławiu zniszczyła świecznik chanukowy stojący przy ulicy Oławskiej. Obecnie sprawców szuka policja.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Do dewastacji świecznika chanukowego doszło w nocy z 14 na 15 grudnia (z czwartku na piątek).
Pięciu zamaskowanych sprawców weszło na konstrukcję świecznika, wyciągnęli flagę Izraela i podpalili ją. Następnie dwóch z nich przewróciło konstrukcję dziewięcioramiennego świecznika, po czym zbiegli w stronę ulicy Świdnickiej.
Czytaj także: O incydencie Brauna z gaśnicą głośno nawet w USA! Kanye West zauważył wybryk konfederaty
Akt wandalizmu opisał na Facebooku prezydent WrocławiaJacek Sutryk. "Wierzyłem do końca, że nikt nie będzie chciał i nawet przez myśl mu nie przejdzie by "dorównać" posłowi Braunowi i jego gaśnicy sprzed kilku dni w polskim Parlamencie. Myliłem się jednak" – napisał prezydent stolicy Dolnego Śląska.
Zobacz też: Mistrzowsko strollowali Brauna z gaśnicą. To nagranie jest hitem w sieci [WIDEO]
"Wczoraj w godzinach wieczornych 5 zamaskowanych bandytów dokonało dewastacji świecznika Chanukowego stojącego na ul. Oławskiej. Weszli na konstrukcję świecznika, wyciągnęli flagę Izraela, podpalili ją, a następnie dwóch z nich przewróciło konstrukcję dziewięcioramiennego świecznika, po czym wszyscy uciekli w stronę ulicy Świdnickiej" –dodał Jacek Sutryk.
Może cię zainteresować: Braun odpalił gaśnicę w Sejmie, a memiarze kompy. Takiego wysypu złota dawno nie było
Prezydent Wrocławia zakończył swój post stanowczo. "Oświadczam z całą mocą i to kolejny raz: we Wrocławiu nie ma miejsca na żaden rasizm, ksenofobię, antysemityzm oraz inne dzikie oraz chuligańskie zachowania. Od lat piętnujemy tego typu postawy" – podsumował.
Wspólnie ze służbami policji, której przekazaliśmy już zabezpieczony monitoring, podjęliśmy działania i będziemy szukać sprawców tego brunatnego przestępstwa z całą stanowczością.
Powtarzam: Nie będzie nigdy miejsca dla rasizmu i antysemityzmu we Wrocławiu.