Grafika krążąca od lat w sieci ma ponoć wyjawić to, co nam na serduchu leży. Powinniśmy zobaczyć na niej (przynajmniej) trzy rzeczy i każda z nich ma jakieś znaczenie mające odzwierciedlenie w naszej podświadomości. Jakie? Tego dowiecie się za chwilę!
Takich viralowych psychotestów nie możemy traktować poważnie. To prostu zabawa i ciekawostka w stylu horoskopów. W tym wypadku mamy grafikę z iluzją optyczną, do której internauci dopisali ukryte znaczenie.
Po czasie dostrzeżemy kilka rzeczy, ale liczy się ta pierwsza, którą ujrzeliśmy od razu. Co to było? W sieci znajdziemy różne wyjaśnienia odnoszące się do tego, czego w tej chwili pragniemy.
Jeśli jako pierwszą zobaczyliśmy męską twarz, to znak, że potrzebujemy miłości, kogoś, kogo pokochamy z wzajemnością. Czas więc wykonać pierwszy krok i ruszyć na poszukiwania. Możliwe, że swoją bratnią duszę znajdziemy szybciej, niż myślimy. Wtedy poczujemy się spełnieni i szczęśliwsi. Jeśli jesteśmy już w związku, to znak, że pragniemy więcej czułości i uwagi od drugiej połówki.
Jeśli na obrazku najpierw zobaczyliśmy ciało kobiety, to wyraża ona nasze pragnienie zmiany. Rutyna niszczy nas od środka i nienawidzimy nudy. Jeśli popadliśmy w monotonię, musimy ocenić, co czyni nas szczęśliwszymi i zacząć to robić. Przestańmy narzekać na los i zacznijmy pisać scenariusz naszego życia po swojemu. Nie czekajmy, aż ktoś to zrobi za nas.
Na tym obrazku możemy dostrzec jeszcze trąbę i głowę słonia. Co to symbolizuje? Potrzebujemy odpoczynku, spokoju. Nasze życie było wyczerpujące, możliwe, że szukaliśmy adrenaliny, przygód, próbowaliśmy zadowolić innych i zapomnieliśmy przy tym o sobie. Zrelaksujmy się, weźmy urlop, odłóżmy na bok niepotrzebne rzeczy i pomyślmy o tym, co jest nas ważne. Może będą to drobne przyjemności?
Zobacz także