Przyczyna śmierci 27-letniej funkcjonariuszki z poznańskiego Grunwaldu nie jest obecnie znana. Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji przekazał, że w sobotę rano w jednym z mieszkań znaleziono ciało młodej kobiety i zabezpieczono je do badań sekcyjnych.
W mieszkaniu pojawili się policjanci oraz prokurator. Śledczy przez kilka godzin pracowali w lokalu, gdzie znaleziono zwłoki kobiety. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich w śmierci 27-latki. Wiadomość tę potwierdził już oficjalnie prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, w rozmowie z Radiem Zet. To, że zmarłą okazała się policjantka, potwierdził z kolei młodszy inspektor Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.
–Potwierdzam, że ujawniono zwłoki policjantki z Grunwaldu. Przyczyna śmierci nie jest obecnie znana. Czekamy na wyniki sekcji zwłok – powiedział w rozmowie z "Głosem Wielkopolski" rzecznik wielkopolskiej policji. Policja nie przekazuje szczegółów dotyczących śmierci policjantki z Komisariatu Policji Poznań-Grunwald. Dokładną odpowiedź na temat przyczyny śmierci ma wykazać sekcja zwłok, która została przeprowadzona w poniedziałek (25 marca).