Jeśli wydaje wam się, że znacie już każdy rodzaj influencera, to mogę was zaskoczyć. Znana jako Clean Girl twórczyni jest bowiem influencerką cmentarną. Kobieta odwiedza cmentarze, by szukać najbardziej brudnych i zapuszczonych nagrobków. Następnie w swoich filmikach sprząta je na błysk. Ostatnio zakradła się na cmentarz, by przez całą noc szorować pomnik nieznanej jej osoby. Internautom się to nie spodobało – wylało się na nią wiadro hejtu.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Influencerka zakrada się na cmentarz sprzątać groby – wylał się na nią hejt
Na kilku profilach w mediach społecznościowych pod hasłem "The Clean Girl" możecie znaleźć naprawdę zaskakujący kontent. Młoda blondynka zajmuje się tam sprzątaniem najbrudniejszych miejsc, jakie znajdzie i czyszczeniem najdziwniejszych przedmiotów, które ktoś wyrzucił. Na jednym z filmików wyciąga z wyrzuconej na plażę muszli klozetowej brudnego pluszowego węża i czyści go kilka godzin – głupie?
Być może, ale filmik ten doczekał się ponad pół miliona wyświetleń, ale to nadal jeszcze nic. Bo milionowe zasięgi zapewniły kobiecie filmiki, na których sprząta groby. Nie chodzi jednak o nagrobki należące do jej zmarłych bliskich. Kobieta wchodzi na cmentarze, a nawet zakrada się tam pod osłoną nocy i wybiera najbrudniejsze egzemplarze.
Na TikTokach pokazuje, że czyszczenie, szorowanie i polerowanie zajmuje jej kilka godzin po których groby wyglądają jak nowe. W międzyczasie opowiada swoim obserwatorom historie pochowanych w danym miejscu osób.
Na TikToku, który doczekał się 28,2 miliona wyświetleń – Clean Girl pokazała jak czyści grób strażaka. – Był szanowanym strażakiem, rodzinnym mężczyzną i pomagał innym. Tęsknią za nim przyjaciele i rodzina – podkreślała.
I chociaż TikTokerka ma swoich fanów, na co dowodem są kosmiczne wyświetlenia, to ma też duże grono hejterów, którzy oburzają się, że sprząta cudze groby bez pytania bliskich zmarłych o zdanie.
Inni narzekają na to, że pozornie dobre uczynki wypełnia tylko dla wyświetleń.
A jeszcze inni wskazują, że może i groby sprząta za darmo, ale reklamuje produkty do sprzątania, a więc groby służą jej do tworzenia treści, za które dostaje grube pieniądze.
Największe kontrowersje wywołał natomiast film, na którym kobieta w nocy sprząta grób, a że robi to przez wiele godzin to posila się babeczką. Nie spodobało się to internautom, którzy zarzucili jej brak szacunku. Niektórzy mówią, że "ton jej głosu jest obraźliwy" i że zakłóca spokój zmarłym.
Jak myślicie – influencerka wykonuje dobry uczynek czy pokazuje brak szacunku?