Morderstwo 38-latki miało miejsce w mieszkaniu przy ulicy Grzymalitów na warszawskiej Białołęce. Policja dostała zgłoszenie dotyczące śmierci kobiety niedługo po północy.
Funkcjonariusze znaleźli ciało nieżyjącej 38-latki oraz jej rannego partnera, który próbował odebrać sobie życie. To on powiadomił policję, a wcześniej jednego z członków rodziny.
Jak przekazała Katarzyna Skrzeczkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, kobieta posiadała liczne rany kłute. Na miejscu zbrodni znaleziono nóż, który prawdopodobnie był narzędziem zbrodni.
Partner kobiety przebywa obecnie w szpitalu pod nadzorem policji. Wszelkie czynności z nim mają zostać przeprowadzone po uzyskaniu zgody lekarza.
Sekcję zwłok zaplanowano na czwartek 15 lutego. Badania dostarczą śledczym dodatkowych informacji na temat okoliczności śmierci 38-latki.