91-letni staruszek napisał wzruszający list z życzeniami. Poseł Lewicy: "jest pewien problem"
Poseł pokazał list od seniora. "Jest jeden problem"
Słyszeliście o akcji Święty Mikołaj dla Seniora? Jeśli nie, to może być dobry moment, żeby do niej dołączyć i na te Święta sprawić prezent komuś, kto naprawdę go potrzebuje, a nie ma przy nim żadnej bliskiej osoby.
Wystarczy wejść na stronę świętymikołajdlaseniora.pl i kliknąć zakładkę listy. Tam czeka na nas pula listów napisanych przez Seniorów i osoby z niepełnosprawnościami, zamieszkujące placówki opieki długoterminowej, takie jak Domy Pomocy Społecznej, Zakłady Opiekuńczo-Lecznicze czy Placówki Dziennego Pobytu i im podobne, które zgłosiły się do udziału w inicjatywie.
Możemy wybrać miasto lub dzielnicę i w ten sposób wybierać spośród listów seniorów z danej okolicy. Ci w listach proszą o konkretne rzeczy, które możemy im kupić i wysłać zgodnie z instrukcją.
Zazwyczaj seniorzy proszą o najbardziej podstawowe rzeczy, jak ubrania, kosmetyki, słodycze czy kawę. Czasem zdarzy się senior marzący o małym telewizorku do seriali lub urządzeniu do masażu.
Marzenie seniora chciał spełnić poseł Łukasz Litewka, jednak trafił na list, który kompletnie go rozbroił. Udostępnił w mediach społecznościowych treść listu pana Józefa. Senior podkreśla, że niczego nie potrzebuje, prócz odrobiny ludzkiej życzliwości.
Poseł Litewka zachęcił, by wziąć udział w akcji.
"Jest taka inicjatywa "Święty Mikołaj dla Seniora" i tam się wchodzi i czyta sobie listy, które ręcznie napisali samotni seniorzy. Ich życzenia i wiecie co? Wybiera się list, który najbardziej Cię rusza i możesz go spełnić! Jest tylko jeden problem... jak zaczniesz je czytać, to już nic nie jest takie samo. Gorąco Was zachęcam, bo tam nikt nie oczekuje za wiele" – skomentował na Facebooku Łukasz Litewka.