Wzruszająca historia 16-letniego Kuby. Chłopiec pokonał raka i wrócił na boisko
Jakub Gracz to 16-letni chłopak, który jak wielu innych w Polsce i na świecie marzył o piłkarskiej karierze. Niestety po diagnozie lekarza o tym, że ma raka wydawało się, że zawaliło mu się całe życie. Okazało się, że chłopiec cierpi na chłoniaka anaplastycznego i przez chorobę musiał zamienić piłkarskie boiska na szpital we Wrocławiu. Chłopiec na co dzień trenował piłkę w klubie Zagłębie Lubin Future. Ale nagle wszystko zmieniła okrutna diagnoza. – W piłkę mogłem grać tylko na konsoli – wspomina dziś Kuba. Kuba nie został sam. Piłkarskie środowisko, nie tylko lokalne, zrobiło wszystko, by pomóc chłopcu. Pod hashtagiem #StówaDlaJakuba kluby z całej Polski nagrywały filmy, w których wyrażały dla niego wsparcie. W akcję włączyły się drużyny młodzieżowe, trzecioligowy Górnik Polkowice czy inne zespoły z niższych lig.
Kubie pomagali też jego rówieśnicy w szkołach średnich z rodzinnego Lubina. W liceach przeprowadzano akcje, podczas których zbierano środki na leczenie. Uczniowie wrzucali do puszki nawet po 100 złotych – czytamy w serwisie wroclaw.eska.pl.
– Gdy usłyszałem historię Kuby i o inicjatywie uczniów lubińskich liceów, od razu ruszyliśmy do pomocy. Wspólnie przygotowaliśmy ponad 1000 kanapek dla uczniów szkół średnich w naszym mieście – dodaje Tomasz Górzyński, przewodniczący Rady Miejskiej w Lubinie. A sam Kuba tak dziś opowiada o swojej sytuacji. – Bardzo brakowało mi piłki w trakcie leczenia onkologicznego. Dziękuję wszystkim za wsparcie w tym trudnym czasie – skomentował Kuba, którego wypowiedź przytaczają wrocławskie media. Wsparcie dla Kuby docenia też jego rodzina. Specjalne podziękowania dla całego piłkarskiego środowiska przekazała mama 16-latka.
16-letni Kuba Gracz wrócił na boisko w roli sędziego
Tymczasem właśnie pojawiła się informacja, że Kuba wrócił na boisko w roli sędziego, co przekazał Dolnośląski Związek Piłki Nożnej. Dlaczego właśnie w takiej roli? Kuba sam postanowił, że właśnie w taki sposób chce wrócić do futbolu. – Oglądałem serial "Sędziowie" na Canal+ i naszła mnie myśl, że fajnie byłoby wziąć udział w meczu piłkarskim w innej, niż dotychczas roli – tłumaczy. Kuba poprowadził mecz rezerw Iskry Księginice z WTS-em Relaks Szklary Dolne – podał związek piłkarski z Dolnego Śląska. Kuba ma już za sobą trzy mecze w nowej roli. By zostać sędzią, musiał ukończyć 16 lat oraz uzyskać między innymi zgodę lekarza do uczestnictwa w zawodach piłkarskich.