To dlatego Budda został aresztowany. Ujawniono szczegóły gigantycznego przekrętu

Rafał Badowski
24 października 2024, 10:37 • 1 minuta czytania
O głośnym aresztowaniu youtubera aż huczało kilka dni temu. Dziś wiadomo, o co dokładnie miało chodzić. Jak ustalił Onet, Skarb Państwa miał stracić nawet 60 mln złotych na działalności zatrzymanego przed tygodniem Kamila L. ps. Budda. Youtuber wpadł, gdy skarbówka zainteresowała się wielomilionowymi przelewami z jego kont.
Za co został aresztowany Budda? Fot. Stoją Stargard / Aliaksandr Valodzin/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Zatrzymanie Kamila L., jednego z najpopularniejszych youtuberów wzbudziło ogromne zainteresowanie. Obserwuje go w serwisie YouTube ponad 2,5 mln użytkowników. Zajmował się między innymi sportowymi samochodami. Organizował też głośne loterie z wysokimi nagrodami. I jak się okazuje, główny zarzut prokuratury dla Buddy to zaniżanie wpływów podatkowych ze sprzedawanych przez niego losów.


Budda rażąco zaniżył podatek z loterii

Budda wraz ze współpracownikami "żonglowali" wielomilionowymi kwotami pieniędzy między różnymi spółkami. Główny Inspektorat Informacji Finansowej (GIIF) i Zachodniopomorski Urząd Celno-Skarbowy ze Szczecina (UCS) zaczęły więc kontrolę między innymi organizowanych przez Kamila L. loterii, w których można było wygrać nagrody od kilku do kilkuset tysięcy zł.

Jak podał Onet, to Tomasz Ch., jeden z założycieli wydawnictwa Influi, sprzedających e-booki, miał wraz z Kamilem L. kierować powstałą w celu prowadzenia loterii zorganizowaną grupą przestępczą, powołaną, by okradać Skarb Państwa. – Mój klient nie przyznaje się do winy. W jego imieniu złożyłem już zażalenie na tymczasowe aresztowanie – podkreślił prawnik Buddy Mateusz Mickiewicz w rozmowie z Onetem.

Budda i jego partnerka trafili na trzy miesiące do aresztu

Przypomnijmy, że w połowie października Kamil L. pseudonim "Budda" oraz jego partnerka Aleksandra K. decyzją sądu trafili na trzy miesiące do aresztu, o czym redakcję naTemat.pl poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie Michał Tomala. Wcześniej informowaliśmy, że prokuratura oskarża w sumie 10 osób o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która miała m.in. prać pieniądze oraz organizować nielegalną loterię online. Do sądu o zastosowanie aresztu wpłynęło pięć wniosków. Dotyczyły one: Kamila L. ("Buddy"), Tomasza Ch., Adama U., Bartosza G. oraz Aleksandry K. ("Grażyna"). Rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie Michał Tomala przekazał naTemat.pl, że sąd wyraził zgodę na areszt całej piątki, w tym "Buddy". Trafią oni do aresztu na trzy miesiące. Decyzję wydał Sąd Rejonowy Szczecin Prawobrzeże Zachód.