Ukradli parze młodej wszystkie koperty z pieniędzmi. "Szacujemy, że było tam minimum 60 tysięcy"
Ślub i wesele miał miejsce w Szuminie 22 czerwca. Młodzi niestety nie schowali pieniędzy np. do sejfu lub nie polecili rodzicom, by odwieźli je w bezpieczniejsze miejsce. Trzymali je w pudełku w wynajętym domku niedaleko miejsca imprezy. Ktoś musiał ich zatem wcześniej obserwować lub wiedzieć, że się tam zatrzymają.
Pechowe wesele w Szuminie. Ktoś ukradł parze młodej wszystkie koperty z pieniędzmi
W domku były też inne prezenty i torebka z portfelem. Złodziej ukradł pieniądze w czasie zabawy weselnej. Nowożeńcy odkryli to dopiero wtedy, gdy wrócili położyć się spać. Swoją pechową historię opisała okradziona panna młoda w liście do redakcji portalu nowywyszkowiak.pl.
Po powrocie z przyjęcia, około godziny 5, okazało się, że zostało skradzione pudełko oraz moja torebka. Koniec końców torebka się znalazła - powieszona na płocie działkę obok, ale z portfela zostały skradzione wszystkie pieniądze (około 6 tys.). W późniejszym czasie na jednej z dalszych działek, w rogu znaleźliśmy puste pudełko po kopertach oraz około 5 pustych kopert. Reszta, około 50-60 kopert, została zabrana nawet z kartkami (szacujemy, że było tam minimum 60 tysięcy).
Podejrzewają, że pieniądze mógł ukraść ktoś kręcący się wcześniej po okolicy w BMW w kolorze szarym lub ciemny grafit. "Z rzucającymi się w oczy aluminiowymi felgami, które są rzadko spotykane. Ze sportowym wydechem, obniżonym zawieszeniem, po tuningu. Być może ktoś ma monitoring i jest w stanie sprawdzić, czy gdzieś takiego nie widział" – czytamy w liście.
Już się nie łudzą, że odzyskają pieniądze, ale zależy im chociaż na zwrocie kartek z życzeniami, które będą stanowić dla nich pamiątkę. Dla osoby, która pomoże im znaleźć sprawcę, przewidują nagrodę. Wszelkie informacje można zgłaszać na komisariat policji w Łochowie lub na adres wspomnianej wcześniej redakcji.