Burza w programie "Nasz Nowy Dom". Uczestnik nie zgodził się na propozycję prowadzącej

redakcja Topnewsy
13 maja 2024, 13:10 • 1 minuta czytania
W jednym z ostatnich odcinków programu "Nasz Nowy Dom" doszło do incydentu. Uczestnik nie chciał opuścić swojej posiadłości na czas trwania remontu. Pomiędzy nim a prowadzącą Elżbietą Romanowską doszło do sprzeczki. Reporterka próbowała go skłonić do zmiany zdania.
Incydent w programie "Nasz Nowy Dom". Uczestnik nie zgodził się na propozycję Romanowskiej, prowadząca nie wytrzymała. Fot. Screen / Facebook / "Nasz Nowy Dom"
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

W 320. odcinku programu "Nasz Nowy Dom" mogliśmy zobaczyć Elżbietę Romanowską, która pojechała z wizytą do pana Marcina. Uczestnik programu w trakcie rozmowy poinformował, że jakiś czas wcześniej rozstał się z żoną, która zmaga się z uzależnieniem od alkoholu. Od tamtej pory, wraz z trójką dzieci, mieszka u swojego ojca Grzegorza. Posiadłość, jak można było zobaczyć w programie "Nasz Nowy Dom", wymaga generalnego remontu. Tymczasem trudna sytuacja finansowa nie pozwoliła uczestnikowi nawet na drobne zmiany.


Gospodyni programu niezwłocznie wezwała ekipę, by rozpocząć prace remontowe. Tak się jednak nie stało, bo już na starcie doszło do zgrzytu. Zasady programu są znane. Na czas remontu uczestnicy muszą wybrać się na przymusowe wakacje. Pan Marcin i jego dzieci byli z tego powodu zadowoleni. Jednak ojciec mężczyzny upierał się, że musi zostać w domu. Prowadząca robiła wszystko, by przekonać go do zmiany zdania. To się jednak nie powiodło.

– Kobiecie pan odmówisz? – pytała. – Odmówię – odpowiedział stanowczo ojciec pana Marcina. Romanowska próbowała oponować. – Nie ma mowy, nigdzie nie jadę – mówił jednak stanowczo mężczyzna. Prowadząca przekonywała, że ojciec pana Marcina ma tylko wsiąść do samochodu i pojechać na wakacje, a za 5 dni zostanie przywieziony. Pozostawał jednak twardo przy swoim zdaniu. W końcu jednak uległ i wraz z rodziną opuścił swój dom. Fachowcy przystąpili do pracy. Efekt końcowy remontu domu mógł się podobać, jednak w mediach społecznościowych spięcie gospodyni programu z tatą pana Marcina nie pozostało bez echa.

Jedni twierdzili, że powinna okazać więcej wyrozumiałości starszemu, schorowanemu człowiekowi, inni natomiast uważali, że Elżbieta Romanowska zachowała się prawidłowo.

"Nasz Nowy Dom" a zmiany w programie "Dowborowa od nowa"

"Nasz Nowy Dom" jest jednym z najbardziej lubianych formatów Polsatu. Zadebiutował ponad 10 lat temu, w 2013 roku. Przez ponad 10 lat prowadziła go Katarzyna Dowbor, która, jak wiadomo, odeszła ze stacji.

Czytaj także: https://topnewsy.pl/4541,nasz-nowy-dom-bedzie-mial-konkurencje-katarzyna-dowbor-moze-podebrac-programowi-widzow

Tymczasem, jak ostatnio informowaliśmy w Top Newsach, obecnie Katarzyna Dowbor w drugim sezonie show "Dowborowa od nowa" w Canal+ robi coś, co można odbierać jako konkurencję dla słynnego programu w Polsacie "Nasz nowy dom".

W formacie mają zajść istotne zmiany. Widzowie Canal+ Domo będą mogli obejrzeć produkcję, która ma do złudzenia przypominać program Polsatu z Elżbietą Romanowską. – Na pierwszy ogień idzie najprostszy pomysł. Format remontowo-pomocowy. Producenci TVP zaczęli już nawet odzywać się do osób pracujących w Polsacie przy "Nasz nowy dom". Chcą znowu złożyć do kupy starą drużynę Kasi – podał serwis shownews.pl.