Umówiła się z własną matką, że odda ją do "domu starców". Wśród internautów zawrzało

Agnieszka Miastowska
06 maja 2024, 16:08 • 1 minuta czytania
Wiele osób mówi, że ci, którzy nie decydują się na dzieci, nigdy nie będą mieli przy sobie osoby, która na starość poda im szklankę wody. Tymczasem ta kobieta stanęła przed kamerą i powiedziała wprost, że odda swoją matkę do domu starców. Co na to matka? – To była wręcz obietnica, którą na córce wymusiłam – mówi. Internauci są w szoku.
Kobieta umówiła się z matką, że odda ją do domu starców. Mówi o egoizmie Fot. Instagram screenshot @mentalbalancecouple
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

"Oddam ją do domu starców"

To, jak wygląda opieka nad starzejącymi się rodzicami, to w Polsce jeden z większych tematów tabu. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak ciężka i poświęcająca własne życie jest pielęgnacja osób starszych.


Inne nadal żyją w przekonaniu, że umieszczenie swoich bliskich w domu opieki to okrucieństwo i wyzbycie się własnej rodziny. Tymczasem pani Agnieszka znana na Instagramie jako @mental balance couple nagrała filmik, w którym powiedziała wprost, że swoją mamę "odda do domu starców". Jak tłumaczy decyzję?

"Nie chcę mieć dzieci, więc kto się mną zajmie na starość? A z moją mamą ustaliłam, że oddam ją do domu starców" – mówi na nagraniu twórczyni. Pyta swoją mamę, jak się z tym czuje, a kobieta odpowiada, że był to jej pomysł, a dokładnie, że taką decyzję na swojej córce wymusiła. Dlaczego?

"Jestem po wieloletnim doświadczeniu opiekowania się starością i nigdy w życiu nie chciałabym, żeby córka wymieniła swoje życie na moją starość. Nigdy w życiu" – stwierdziła.

Na filmiku pojawił się również temat namawiania innych ludzi do posiadania dzieci. Pani Agnieszka stwierdziła, że ktoś, kto nie decyduje się na dzieci, nie jest egoistą, tak samo jak osoba oddająca swoich rodziców do domu starości. Obydwie kobiety opisały swoją definicję egoizmu.

Ktoś, kto chce, żeby rodzina, dzieci, wnuki poświęciły swoje życie na rzecz starości, jest strasznym egoistą – uznała mama pani Agnieszki. Jej córka zasugerowała, że to osoby zmuszające swoje dzieci do ich "obsługi" na starość są egoistami. Kobieta zwróciła się do swoich followersów, prosząc ich, by poruszyli w swoim domu ten temat.

Stwierdziła, że ma nadzieję, że obydwie kobiety "zestarzeją się w domu starców na ciepłej wyspie". Z jej profilu możemy dowiedzieć się, jaka jest motywacja tej decyzji. To trudny koniec życia jej babci i opieka spadająca na mamę otworzyła debatę na temat tego, co zrobić z rodzicami na starość. "ROZMAWIAJMY ze sobą o wszystkim, to pomaga zredukować stres i międzypokoleniowe napięcie" – przekonuje na swoim profilu pani Agnieszka.

Jak pisaliśmy w naTemat, oddawanie rodziców pod specjalistyczną opiekę jest coraz częstszym zjawiskiem. Zapracowane dzieci nie są w stanie samodzielnie zaopiekować się starymi rodzicami. Pracują, mają swoje rodziny i swoje obowiązki, a rodzic – najczęściej niedołężny i chory – potrzebuje stałej uwagi.

– Wydłuża się wiek emerytalny, ludzie muszą dłużej pracować i dziś nie ma szans, by jedna osoba poszła do pracy, a druga została w domu przy rodzicu. Tym bardziej, jeśli jest się jedynakiem bądź jedynaczką i nie ma wsparcia w rodzeństwie. W takiej sytuacji jedyną alternatywą jest oddanie rodzica do domu opieki – mówiła Monika Filip, kierowniczka Domu Seniora w Rumii w rozmowie z Michałem Gąsiorem z naTemat.