Koniec litości dla kierowców. Wystarczy dzień i jest kara 8480 zł
Kary za brak OC zmieniają się co roku, bo ich wzrost zależy od aktualnej wartości pensji minimalnej. Jak informowaliśmy w Top Newsach, w okresie styczeń-czerwiec 2024 wynosi ona 4242 zł brutto. Od lipca zaś jej wartość wyniesie 4300 zł brutto.
Jak czytamy, wysokość kary zależy również od okresu, przez który pojazd nie był objęty polisą. Jeden dzień różnicy wystarczy, by zaliczyć nawet kilkukrotny wzrost opłaty.
Kara za brak OC zależy od rodzaju pojazdu, którego nie objęto ubezpieczeniem. W przypadku motocykli i innych pojazdów stawka podstawowa to jedna trzecia minimalnego wynagrodzenia.
Dla aut osobowych wynosi już dwukrotność najniższej pensji, a dla ciężarówek, ciągników i autobusów trzykrotność takich zarobków.
Czytaj także: https://topnewsy.pl/40,kto-dostanie-podwyzke-po-wzroscie-placy-minimalnej-w-2024-rokuWysokość kary zależy też od czasu przez który samochód nie był ubezpieczony. Jeśli okres bez OC wynosi maksymalnie trzy dni, nalicza się 20 procent stawki.
Za opóźnienie od 4 do 14 dni nakładana jest kara, która wynosi 50 proc. stawki. Natomiast jeśli przerwa w ubezpieczeniu trwała dwa tygodnie, kara wyniesie 100 procent.
Jakie kary dla kierowców za spóźnienia w opłacaniu OC?
Od lipca płaca minimalna wyniesie już 4300 zł brutto. Oznacza to nowe wysokości kar za brak OC na samochód osobowy w wysokości odpowiednio 1720 zł, 4300 zł i 8600 zł. Maksymalna kara za brak OC dla ciężarówek, ciągników i autobusów to 12 730 zł w pierwszym półroczu i już 12 900 w drugim półroczu 2024 roku.
Kary za brak OC nakłada Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, jeśli zostaną wykryte wskutek wewnętrznej kontroli UFG lub po przekazaniu informacji przez organy uprawnione do kontroli drogowej. Wezwanie do zapłaty wysyłane jest listownie w ciągu 30 dni od podjęcia decyzji o nałożeniu kary.