Makabryczny wypadek na Mazowszu. 23-latek z impetem wjechał w rodzinę z dzieckiem
Do tragedii w Woli Soleckiej Drugiej doszło w niedzielę. 23-letni kierowca mazdy z impetem wjechał w idącą poboczem drogi trzyosobową rodzinę.
Zdjęcia z miejsca wypadku opublikowała Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Lipsku. Widać na nich auto z rozbitą szybą i roztrzaskanym przodem.
Wypadek miał miejsce w terenie dobrze oświetlonym. Piesi poruszali się prawidłową stroną drogi i byli oznaczeni odblaskami. Do zdarzenia doszło w obszarze zabudowanym −cytował "Super Express" wypowiedź Moniki Karasińskiej z lipskiej policji.
Małżeństwo wraz z córką pogotowie przetransportowało do szpitala. Niestety, życia 52-latka nie udało się uratować. Przeżyła jego żona. 15-letnia Agata została przewieziona śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Nastolatka walczy o życie.
Młodsza z kobiet doznała poważnych obrażeń ciała, które realnie zagrażają jej życiu. Natomiast starsza kobieta doznała złamania kończyn – powiedziała prokurator Agnieszka Borkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu. Pojawiły się też nowe informacje ws. sprawcy wypadku. 23-letni kierowca został zatrzymany i usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
– Mężczyzna był przesłuchiwany przez prokuratora. Przyznał się do popełnienia tego czynu – przekazała prokurator. Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt dla 23-latka, ale nie został on uwzględniony. Sąd zastosował wobec podejrzanego środkui w postaci poręczenia majątkowego i dozoru policyjnego.
Śledczy chcą powołać biegłego z zakresu ruchu drogowego i rekonstrukcji wypadków. –Czekamy również na wynik badania krwi pobranej od kierowcy, celem ustalenia, czy w chwili zdarzenia był pod wpływem środków odurzających – przekazała prokurator Borkowska.