20-latka prawko miała zaledwie od dwóch godzin. Niewiarygodne, co później zrobiła

Bartosz Godziński
24 stycznia 2024, 13:07 • 1 minuta czytania
20-latka zdała prawo jazdy i już po dwóch godzinach miała na koncie 10 punktów karnych. Wszystko przez to, że spowodowała swoją beemką karambol. We wtorek w Rzeszowie z jej winy zderzyły się cztery auta.
20-latka spowodowała karambol dwie godzin po zdaniu prawa jazdy Fot. rzeszow.policja.gov.pl
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Wypadek miał miejsce we wtorek przed godz. 10, na ulicy Lwowskiej w Rzeszowie.  Nie była ta katastrofa w ruchu lądowym, ale okoliczności tego zdarzenia były na tyle interesujące, że policjanci postanowili je opisać.


"Funkcjonariusze rzeszowskiej drogówki ustalili, że kierująca bmw, 20-letnia mieszkanka Rzeszowa, jadąc ul. Lwowską, przed sygnalizacją świetlną nie zachowała szczególnej ostrożności i najechała na tył poprzedzającego ją audi, którym kierowała 43-letnia mieszkanka powiatu ropczycko-sędziszowskiego. Audi siłą uderzenia zostało przemieszczone na fiata, a ten z kolei na hondę" – czytamy na stronie rzeszowskiej policji.

Okazało się, że sprawczynią kolizji była rzeszowianka, która zdała egzamin na prawo jazdy dwie godziny wcześniej. Najwidoczniej nie doedukowała się o zachowaniu bezpiecznej odległości lub nie nabrała wprawy w kierowaniu większym autem.

Została za to ukarana mandatem oraz dostała 10 punktów karnych. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Wszyscy uczestnicy wypadku byli trzeźwi.