Jesień na dobre rozgościła się w Polsce. Choć mamy jeszcze dni pełne ciepła i słońca, to coraz częściej myślimy o listopadowych wieczorach i świętach, może o śniegu. Czy możemy zatem spodziewać się białego puchu na przełomie lat 2024/2025? IMGW ma niestety dość jednoznaczną odpowiedź na to pytanie.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Najnowsza prognoza sezonowa IMGW pokazuje, że lato i jego ostatnie podrygi definitywnie się skończyły. Aura jesienią i zimą może mocno zaskoczyć Polaków. Z prognoz wynika, że śnieg i mróz raczej długo się nie utrzymają.
W październiku dalej ma przeważać pogoda, w której zmienia się aura i temperatura. Czyli raz słońce, raz deszcz, raz 20 stopni, a raz poniżej 10. Załamania pogody tej jesieni nie powinny nikogo dziwić. Jak informowaliśmy w Top Newsach, już poranki w weekend 12-13 października będą poniżej zera, przynajmniej blisko gruntu.
Pogoda. Jaki listopad 2024?
Tegoroczny listopad zapowiada się na typowo jesienny. W całej Polsce opady mają być wyższe od normy wieloletniej. Przez cały kraj będą wędrować fronty atmosferyczne z chmurami i deszczem. Sporadycznie może pojawić się śnieg i silny wiatr.
Mimo tego listopad może być ciepły. Ekstremalne chłody raczej nam nie grożą. Jeśli pojawi się zimowa aura, to tylko chwilowo. Ujemne temperatury – jeśli w ogóle będą – to tylko nocami.
Czytaj także:
Pogoda – jaki grudzień 2024?
Wysoki poziom powinien utrzymać się w Polsce także w ostatnim miesiącu roku. Czeka nas spadek temperatur do wysokości bliskiej średniej. Tylko w Zachodniopomorskim oraz w Lubuskiem koniec roku powinien być ciepły.
Czasami będą spływać chłodne masy powietrza. Mogą wystąpić opady śniegu z deszczem oraz śniegu, ale nie utrzymają się długo. W grudniu nie będzie również brakować dni z dodatnimi temperaturami. Jest jednak potencjalna szansa, że w okolicach Świąt Bożego Narodzenia zrobi się biało, przynajmniej na chwilę. Ale raczej na nic więcej.
Zazwyczaj jednak czeka nad dość brzydka, typowa dla późnej jesieni pogoda. Będzie wiał wiatr i padał deszcz lub deszcz ze śniegiem, który w konsekwencji wywoła co najwyżej szarą pluchę – prognozuje IMGW.