
Samolot wylądował na rzece Kołyma w Jakucji na wschodzie Rosji. Nie wiadomo, dlaczego, ale możliwe, że pilotowi zamarznięta tafla wyglądała jak pas startowy położonego nieopodal lotniska.
"Według wstępnych informacji przyczyną incydentu lotniczego był błąd załogi przy pilotowaniu samolotu" – poinformował w krótkim oświadczeniu rzecznik prokuratury.
Przewoźnik Polar Airlines wydało jeszcze krótszy komunikat, w którym stwierdził, że "Samolot An-24 wylądował poza pasem startowym lotniska w Zyriance".
Opublikowano też zdjęcia, na którym m.in. widzimy samolot stojący na zamarzniętej rzece pośrodku "niczego" oraz ewakuację pasażerów. Przewoźnik zapewnił, że "nie było ofiar".
Zobacz także