Polki i Polacy mogą cieszyć się piękną pogodą, która tak naprawdę jest przedłużeniem słonecznego, upalnego lata. W kolejnych dniach niestety nadejdzie załamanie pogody. Deszcze w naszej części Europy pojawią się już w ten wtorek.
W kolejnych dniach wzrośnie zachmurzenie. Pojawią się opady deszczu, a następnie silniejszy wiatr. Następnie czeka nas radykalny spadek temperatury powietrza – prognozuje IMGW. Już w drugiej części poniedziałku (23 września) rozpocznie się zmiana pogody. Na zachodzie kraju nastąpi wzrost zachmurzenia do umiarkowanego, ale jeszcze bez opadów. W najcieplejszym momencie dnia temperatura maksymalna wyniesie od 20 stopni nad morze do 25 stopni na południu i wschodzie. W rejonach podgórskich może być jednak tylko 19 stopni. Burze jeszcze w poniedziałek nie są prognozowane.
Opady deszczu pojawią się we wtorek (24 września), ale mają być – w przeciwieństwie do tych z ostatnich tygodni – umiarkowane. Opady o nieco większym natężeniu niż 5-15 mm prognozowane są jedynie w gminach nadmorskich. Burze także będą słabe i pozostaną na razie tylko lokalnym zjawiskiem. W kolejnych dniach w wielu miejscach Polski wystąpi też silny wiatr, w porywach do około 60-80 km/h, a nad morzem i wysoko w górach miejscami powyżej 90-100 km/h. Na Bałtyku może pojawić się sztorm. W pierwszym tygodniu kalendarzowej jesieni może postępować spadek temperatury powietrza. Do środy-czwartku (25-26 września) będzie jeszcze około 20-24 stopnie. Jednak nad morzem i w górach będzie już poniżej 20 stopni. Pod koniec tygodnia zauważymy już niższe wartości temperatury. Często będzie poniżej 14-18 stopni – piszą Fani Pogody. Noce na przełomie września i października mogą przynieść przymrozki. Wygląda na to, że ciepłe dni za nami i z każdym kolejnym tygodniem średnia dobowa temperatura powietrza będzie coraz niższa i charakterystyczna dla jesieni termicznej.
Pisaliśmy też w Top Newsach o bardziej długoterminowych prognozach. W prognozach na kolejne miesiące widać już dwucyfrowe mrozy i śnieg. Najnowsze prognozy pogody przewidują opady śniegu i dwucyfrowe mrozy już w listopadzie.
Wiadomo, że długoterminowe prognozy to trochę wróżenie z fusów, jednak na podstawie modelów klimatycznych można przewidywać ogólne trendy pogodowe. Serwis fanipogody.pl prześwietlił amerykańskie dane dotyczące tego, co ma się wydarzyć w Europie za kilka tygodni. Jakie wnioski?
"Najczęściej aurę kształtować będą ośrodki wysokiego ciśnienia, Aczkolwiek okresami możliwa jest wędrówka niżów znad basenu Morza Śródziemnego oraz z zachodu Europy z dużą ilością wilgoci i opadów i możliwymi atakami zimy" – mogliśmy przeczytać w artykule.
Zobacz także