Polska zmaga się z powodziami. Na wielu zdjęciach i filmach widzimy budynki zalewane przez wodę czy zwierzęta porwane przez nurt. I niestety, niektóre miejscowości dopiero oczekują na najmocniejsze powodziowe uderzenie. Trzeba wiedzieć, jak postępować w czasie powodzi. Oto kilka zasad zgodnych z wytycznymi rządowego centrum bezpieczeństwa.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Powodzie są jednym z najbardziej niszczycielskich zjawisk naturalnych, które co roku dotykają setki tysięcy ludzi na całym świecie. Tym razem po raz kolejny w historii dotknęły Polskę.
Za bezpieczeństwo obywateli odpowiedzialne są nie tylko służby, ale oni sami i każdy z nas musi wiedzieć, jak najlepiej zachować się w czasie powodziowego zagrożenia. Chrońmy siebie i swoje zwierzęta – niestety wiele historii z ostatnich dni informuje o psach zostawionych na pastwę powodzi przez samolubnych opiekunów, o czym pisaliśmy w TopNewsach.
Poniżej wyjaśniamy jak chronić siebie i swoich czworonożnych przyjaciół w czasie powodziowego zagrożenia.
Po pierwsze – wiedza to bezpieczeństwo. Należy śledzić na bieżąco prognozy, komunikaty i ostrzeżenia hydrologiczne i meteorologiczne wydawane przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Oto, jak się chronić w czasie powodzi zgodnie z wytycznymi dostępnymi na stronie Gov.pl:
Słuchaj komunikatów o zagrożeniu i sposobach postępowania w lokalnym radiu lub telewizji;
Jeśli to możliwe, odeślij dzieci i osoby starsze w bezpieczne miejsce np. do znajomych czy rodziny;
Upewnij się, że wszyscy członkowie rodziny, zwłaszcza dzieci, wiedzą, co robić w razie powodzi, ustal sposoby kontaktowania się, drogi ewakuacji;
Naucz członków rodziny odłączania źródeł energii, gazu i wody;
Przenieś wartościowe rzeczy na górne kondygnacje budynku;
Zadbaj o to, by telefon komórkowy cały czas był w pełni naładowany;
Przygotuj w bezpiecznym miejscu lekarstwa, dowody tożsamości, kosztowności, pieniądze, dokumenty dotyczące domu i posiadanych gruntów, dokumentację działalności gospodarczej i polisy ubezpieczeniowe;
Zaopatrz dom w niezbędną ilość żywności o długiej ważności do spożycia, wodę i przygotować odpowiednią odzież, latarki, koce i środki higieniczne;
Pojazdy z terenu posesji przestaw w niezagrożone powodzią miejsca;
Zabezpiecz budynek i przygotuj worki z piaskiem;
Przygotuj zwierzęta hodowlane do ewakuacji, porozmawiaj z sąsiadami o pomocy przy załadunku;
Rozważ ewakuację zwierząt zaraz po ogłoszeniu alarmu powodziowego. Taka ewakuacja jest zawsze dużo trudniejsza niż ewakuacja ludzi i zajmuje dużo czasu. Sprzęt pływający w dyspozycji straży pożarnej i wojska bardzo często nie nadaje się do ewakuacji dużych zwierząt;
Paszę dla zwierząt przenieś w niezagrożone zalaniem miejsce;
Zabezpiecz substancje niebezpieczne – pestycydy, środki owadobójcze, farby, lakiery, rozpuszczalniki i inne środki chemiczne;
Zabezpiecz zbiorniki z olejem, paliwem;
Jeśli masz sprzęt pływający (pontony, łodzie itp.), utrzymuj go w sprawności i używaj go wyłącznie podczas zagrożenia życia;
Przygotuj się do ewakuacji. Pozostawanie na zalanym terenie to ogromne ryzyko: oprócz zagrożenia utonięciem, należy liczyć się z chorobami zakaźnymi, brakiem prądu, wody i kanalizacji; po odmowie ewakuacji otrzymanie niezbędnej pomocy na czas może nie być możliwe.
Jak ratować zwierzęta w czasie powodzi?
"Prosimy, uwolnijcie psy z łańcuchów i kojców i zabezpieczcie je w domach lub pomieszczeniach gospodarczych na wyższych kondygnacjach budynków! Śledźcie na bieżąco ostrzeżenia wydawane przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, a także prognozy i komunikaty postępowania" – należy zastosować się do tych rad udostępnionych przez OTOZ Animals z Warszawy.
"Rozważcie ewakuację zwierząt gospodarskich zaraz po ogłoszeniu alarmu powodziowego (tego typu operacja jest zawsze trudniejsza i bardziej czasochłonna niż w przypadku ludzi, a sprzęt pozostający w dyspozycji straży pożarnej i wojska nie jest zawsze jest przystosowany do ewakuacji większych zwierząt)" – czytamy dalej.