Castorama ruszyła z wyprzedażą m.in. rzeczy do domu i ogrodu. Niektóre są przecenione nawet aż o 80 proc. I z tego, co widać w internecie, ludzie się dosłownie rzucili do sklepów. Szczególnie sobie upatrzyli jeden produkt, który jest obecnie bardzo trudno dostępny.
Castorama to wywodząca się z Francji (obecnie jest częścią brytyjskiej grupy Kingfisher) sieć sklepów z materiałami budowlanymi, remontowymi, dekoracyjnymi i ogrodniczymi. W listopadzie 2023 roku otworzyła w Polsce swój setny sklep.
W środę 21 sierpnia sieć uruchomiła nową promocję na tysiące produktów. Niektóre mają ceny obniżone o 80 procent. Ogromnym powodzeniem cieszą się obecnie donice ceramiczne.
Są przeznaczone raczej do ogrodu ze względu na większą wytrzymałość czy odporność na mróz i promienie słoneczne, ale można je też postawić na balkonie czy w mieszkaniu. Są po prostu uniwersalne i elegancko wyglądają.
Są jednak niestety stosunkowo drogie i ludziom po prostu trochę szkoda pieniędzy, bo znajdą o wiele tańsze, plastikowe odpowiedniki. Jednak nowa promocyjna cena skłoniła klientów do ruszenia do sklepów.
Np. ceramiczna donica Strata o średnicy 25 cm kosztuje teraz 19,98 zł, a nie 99,98 zł (obniżka o 80 proc.), czyli taniej niż taka porządniejsza z tworzywa sztucznego.
Stąd rozchodzi się jak świeże bułeczki - można to sobie sprawdzić w internetowym sklepie Castoramy (np. w Łodzi tego konkretnego modelu już nie ma, bo patrzyłem). Nic dziwnego. W serwisie Pepper internauci pokazują swoje zdobycze. Kupują po kilka sztuk, bo, jak to się mówi, taniej nie będzie.
Wyprzedażą objęte są też inne donice. Np. okrągłe, ale większe (46 cm) kosztują teraz 128 zł (zamiast 348 zł). Z kolei kwadratowa donica Cube (30 cm) zamiast 168 zł, kosztuje 69,99 zł, a większa (50 cm) jest przeceniona z 398 zł na 148 zł.
"Ceny donic to jakaś porażka. Niejednokrotnie przebijają cenę samego kwiatka", "Ktoś to kupuje w cenie regularnej?", "To tylko pokazuje, jakie oni mają przebitki. Ludzie wolą kupować w internecie, chyba że potrzebują na szybko. U mnie wszystkie Castoramy świecą pustkami. To musi j***ć. Okazja na plus" – komentują internauci.
Niektórzy też się wściekają, bo zamówienia w sklepie internetowym są nieraz po czasie anulowane. Z komentarzy wynika, że pracownicy np. nie mogą odnaleźć danej donicy w magazynie. Inni z kolei uważają, że... im się nie chce zrobić wysyłki.
"Dzbany anulowali mi drugie zamówienie. Piszę do rzecznika praw konsumenta. Przecież to jest walenie w człona jak się patrzy, na stronie można kupić, stany magazynowe wskazują, że towaru jest, a po x godzinach anulują, bo się łajzie jednej z drugą nie chciało iść na sklep zabrać do wysyłki. To jest do wuja niepodobne" – napisał zdenerwowany internauta.
Dlatego część osób przyjmuje inną taktykę: skoro nie ma okrągłych, to kupują kwadratowe donice i na odwrót. Wyprzedaż w Castoramie potrwa do niedzieli, 25 sierpnia (warto dodać, że to będzie niedziela handlowa), ale, jak widać, nie ma co aż tyle czekać, jeśli sobie coś upatrzyliśmy.
Zobacz także