Chociaż coraz więcej mówi się o docenianiu naturalności w swoim ciele, nadal wiele kobiet korzysta z profesjonalnej depilacji w salonach kosmetycznych, by pozbyć się owłosienia jak najdokładniej. Niektóre panie wybierają depilację bikini woskiem, by tam na dole być jak najgładszymi. Ale trzeba znać parę zasad. Kosmetyczka mówi wprost – jeśli klientka tego nie zrobi, odwołuję wizytę. O co chodzi?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Idziesz na depilację bikini? Za to kosmetyczka może cię nie przyjąć
Bare Bonita to licencjonowana kosmetolog, która jest właściwie ekspertką od depilacji bikini przy użyciu wosku – zajmuje się tym już od 10 lat. Działa na w mediach społecznościowych – efekty swojej pracy publikuje na Instagramie i TikToku.
Uwaga – może to was zaskoczyć. Znajdziecie tam zdjęcia kobiecych łon przed i po depilacji, cenzura oczywiście jest, ale nadal widać wiele. W jednym z ostatnich filmów ekspertka wyjaśniła, jak przygotować się do pierwszej wizyty. Wiele kobiet to zaskoczyło.
Wymieniła listę rzeczy, których klientki nie mogą zrobić oraz listę zaleceń przed zabiegiem. Jeśli się do tego nie dostosują, nie zostaną przyjęte. O co chodzi? Zacznijmy od zaleceń. Należy:
Wykonać peeling przed wizytą.
(Należy to zrobić 24–48 godzin przed zabiegiem).
Wcześniej wziąć prysznic, najlepiej w ciepłej wodzie.
Nie przycinać włosów na ciele.
(Lepiej poczekać trochę dłużej, aby uzyskać ostateczne rezultaty).
Udać się na zabieg bez majtek, a także pozostać bez bielizny również po jego zakończeniu.
Nie mniej ważne, a może ważniejsze wydają się zakazy, których przed zabiegiem złamać nie można. A wśród nich:
Nie można nakładać kremu znieczulającego na miejsce przeznaczone do depilacji.
Wielu klientkom wydaje się, że to poprawi komfortu zabiegu poprzez elminację bólu. Realnie utrudni to zabieg, ponieważ tłusta konsystencja kremu może utrudnić kosmetyczce pracę. Poza tym nie wiadomo, jak wosk zareaguje w kontakcie ze składnikami kosmetyku znieczulającego.
Lepiej nie decydować się na depilację w czasie menstruacji.
Jeśli okres pojawi się akurat na dzień zabiegu, to najlepiej korzystać wówczas z kubeczka menstruacyjnego. Trudno o zachowanie higieny w czasie depilacji głębokiego bikini (a więc sięgającego aż do warg sromowych) w czasie okresu. Poza tym kobiety są wtedy bardziej wrażliwe na ból.
Nie można uprawiać seksu.
Ani 24 godziny przed ani po depilacji – to prosta droga do podrażnień okolic intymnych i infekcji skóry.
Nie można ćwiczyć, chodzić na siłownię czy do sauny.
Wszystko to sytuacje, w których się pocimy, przed i po depilacji należy unikać kontaktu potu ze skórą.
Nie można pływać czy korzystać z jacuzzi.
Ani chwilę przed ani po – dbamy, by podrażniona depilacją skóra nie była narażona na więcej nieprzyjemności.
Nie pijemy kawy ani alkoholu.
Takie napoje jak kawa czy alkohol mogą zwiększyć wrażliwość skóry, co przyczyni się do większej bolesności w trakcie zabiegu.