Arktyczne powietrze nad Polską. Tam będzie nawet poniżej zera, zaraz potem radykalna zmiana
redakcja Topnewsy
13 czerwca 2024, 10:34·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 13 czerwca 2024, 10:34
Arktyczne powietrze znajdzie się nad Polską i niebawem będą możliwe przymrozki. W niektórych regionach Polski pogoda może zaskoczyć negatywnie. Tuż przed zapowiadaną falą upałów temperatura może spaść nawet do -2 stopni Celsjusza.
Reklama.
Reklama.
Arktyczne powietrze dociera do Polski. Przed falą upałów ma nastąpić ochłodzenie. Ale już w przyszłym tygodniu, jak informowaliśmy w Top Newsach, ma nastąpić fala upałów, być może nawet z tropikalnymi nocami.
Szczególnie zimna noc ma być z piątku na sobotę (12/13 czerwca). Miejscami na standardowej wysokości termometry mają pokazać minimalnie od 3 do 7 stopni Celsjusza. Przy gruncie temperatura może jednak spaść nawet do -2 stopni w obszarach rozpogodzeń.
Najchłodniejsza będzie noc miejscami na północy, w centrum i częściowo na zachodzie, gidze w obszarze zalegania zimnego powietrza oraz obszarach rozpogodzeń może wystąpić lokalnie ujemna temperatura – czytamy w serwisie Fani Pogody.
Może być tak na Pomorzu, Warmii, a także miejscami na Ziemi Lubuskiej. Najchłodniej będzie, co oczywiste w obniżeniach terenu, gdzie ciężkie i zimne powietrze będzie osiadać w trakcie pogodnych i bezwietrznych nocy.
Najniższe temperatury zostaną odnotowane poza aglomeracjami miejskimi. Szczególnie zimno będzie bliżej godzin porannych poza większymi miastami.
Arktyczne powietrze to jednak tylko epizod, gdyż przed nami tylko niecałe dwie doby z ryzykiem bardzo niskich temperatur przy gruncie.
Na upały będziemy musieli czekać do przyszłego tygodnia. Już w poniedziałek (17 czerwca) mogą pojawić się bardzo wysokie temperatury powietrza. Termometry mogą pokazać nawet 28-29 stopni Celsjusza.
Upał pojawi się od wtorku (18 czerwca), a w środę (19 czerwca) ma być nawet 36 stopni! Natomiast wręcz niebezpiecznie może wyglądać prognoza pogody na czwartek (20 czerwca). To pierwszy dzień lata, jednak tego dnia przetoczy się przez Polskę front atmosferyczny.
Z kolei według amerykańskich prognoz w czwartek 20 czerwca upał w Polsce ma być potężny. Jednak do tego czasu został jeszcze tydzień. Jednak wiele wskazuje na to, że przyszły tydzień przyniesie bardzo wysokie temperatury powietrza. Z pewnością najwyższe, jakie odnotowaliśmy do tej pory w 2024 roku.
Prognoza pogody na lato 2024. Będzie gorąco jak nigdy
Czytaj także:
Jak już pisaliśmy w Top Newsach, wiele wskazuje więc na to, że przed nami najgorętsze wakacje w dziejach pomiarów, które pobiją rekord z 2019 roku. Wystarczy wspomnieć, że w połowie kwietnia na południu Polski było 30 stopni, a prognoza ma szansę się sprawdzić.
Co to oznacza? Możliwe, że będą nawet 40-stopniowe upały. Choć to czarny scenariusz. Bardziej prawdopodobny jest taki, że fale upałów będą częstsze i silniejsze niż zwykle.
I będzie to efekt zmian klimatycznych oraz zjawiska El Niño. Lato ma być w każdym razie naprawdę gorące. Meteorolodzy są zgodni: wiele wskazuje na to, że średnia miesięczna temperatura w lipcu i sierpniu może być najwyższa w historii prognozy pogody.