Sprawa 13-latki, która urodziła dziecko na wycieczce szkolnej wstrząsnęła Polską. Jest szeroko komentowana zarówno przez internautów, jak i ekspertów. Znajdują się i takie komentarze, w których życzy się dziewczynce szybkiego powrotu do zdrowia i... "powodzenia w łączeniu szkoły z byciem matką". Brzmi to niepokojąco w perspektywie tego, że 13-latka sama jest dzieckiem. Zauważa to ekspertka Elżbieta Grabarczyk-Ponimasz i apeluje: "Nie nazywajcie 13-latki matką".
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Informowaliśmy w TopNewsach, że 13-letnia dziewczynka z Sochaczewa urodziła dziecko. Miało to miejsce w piątek 17 maja, gdy akurat przebywała ze swoją klasą na wycieczce szkolnej w parku rozrywki w Zatorze.
Już pierwszego dnia w łazience ośrodka wypoczynkowego urodziła synka. Oboje trafili do szpitala w Krakowie. Sprawę komentują internauci, mieszkańcy Sochaczewa i eksperci.
O dziewczynce media zaczęły pisać "13-letnia matka", ale jedna z ekspertek apeluje, by takiego połączenia słów nie stosować, mimo że dziewczynka faktycznie urodziła dziecko. Kluczowe jest jednak to, by nie zapominać, że sama jest dzieckiem i troska powinna dotyczyć nie tylko noworodka, a głównie niej samej.
Psycholog Elżbieta Grabarczyk-Ponimasz, prowadząca warszawską Pracownię Pomocy Psychologicznej Salamandra wypowiedziała się dla portalu edziecko.pl.
– Kiedy usłyszałam o tej dziewczynce, którą w mediach nazywano "matką" pomyślałam sobie, że to oksymoron. To dziecko, a nie matka, ona nie powinna być matką. Powinna się bawić na podwórku z rówieśnikami lub siedzieć z nosem w książce – mówiła.
Czytaj także:
Wskazała również, że dziewczynka mogła być bardzo osamotniona, skoro nie zdecydowała się nikomu wyjawić prawdy. Należy jednak pamiętać, że nie wiemy jak było, a 13-latka mogła sama nie wiedzieć, że jest w ciąży.
– Czy ta dziewczynka w ogóle wiedziała, że jest w ciąży? Rozumiała, co się z nią dzieje? Dlaczego dzieci nie wiedzą, jak się zachodzi w ciążę? Z jakim ryzykiem wiążę się współżycie płciowe?" – zastanawiała się.
Nie można nie zauważyć, że odpowiednia edukacja seksualna, wiedza o antykoncepcji i współżyciu mogłaby zapobiec wielu niechcianym, nastoletnim ciążom. Trzeba przyznać, że pod tym kątem sytuacja w Polsce jest coraz lepsza. Zmiany zachodzą jednak powoli.
Sochaczewianie komentują ciążę 13-latki
Od ponad dekady liczba urodzeń dzieci przez matki poniżej 18 roku życia w Polsce stopniowo maleje. Według danych GUS w 2022 r. 0,4% wszystkich urodzeń dotyczyło niepełnoletnich matek.
Z punktu widzenia procentowego wydawać by się mogło, że skala problemu nie jest duża. Jednakże w przełożeniu na konkretne liczby wynik ten oznacza, że w samym tylko 2022 r. 1.332 kobiet przedwcześnie wkroczyło w dorosłość.
Co dzieje się w rodzinnej miejscowości dziewczynki, czyli Sochaczewie? Porozmawialiśmy z mieszkańcami i dowiedzieliśmy się, że ci stoją po jej stronie i mają dosyć hejterskich komentarzy internautów.
– Co myślą ludzie w Sochaczewie o tej sprawie? Myślą, że to nic nadzwyczajnego. Takie rzeczy zdarzały się zawsze i zdarzają się do dziś. Każdy z nas zna jakąś historię, w której dziewczyna jeszcze w szkole zaszła w ciążę. Jej ciało było fizycznie na to gotowe – tak się stało. Ale nie była na to gotowa jej psychika – to czas, by porozmawiać o edukacji seksualnej, a nie oceniać – powiedziała mi znana w Sochaczewie aktywistka społeczna.