
Pogoda da nam popalić – powrót zimy
Niestety nie chodzi tylko o spadek temperatur. W najbliższych dniach zmierzymy się z przymrozkami, oblodzeniem nawierzchni, opadami deszczu, a nawet śniegu. I to wszystko już w czasie astronomicznej wiosny.
A wszystko zacznie się psuć od niedzieli. Zostańmy jednak przy dobrych wiadomościach, czyli jak będzie wyglądał weekend.
Wszyscy, którzy planowali dłuższy spacer, wycieczkę rowerową czy piknik teraz odetchną z ulgą. Sobota na południu i w centrum kraju będzie wyjątkowo ciepła, z temperaturą dochodzącą do nawet 17-18 stopni Celsjusza.
Zobacz także
Jednak fani aktywności na świeżym powietrzu powinni na bieżąco sprawdzać pogodę, bo mogą zdarzyć się nie tylko przelotne opady deszczu, ale także burze.
To niestety tyle z dobrych wiadomości. Wszystko zmieni się w niedzielę, ochłodzenie będzie postępować. Wtedy zaczną się opady deszczu, śniegu i przymrozki.
Najchłodniej będzie jednak nocą – z niedzieli na poniedziałek oraz z poniedziałku na wtorek. Przymrozki spowodują zamarzanie i oblodzenie mokrych nawierzchni dróg oraz chodników. Według prognoz w te noce temperatura przy gruncie może spaść do minus 3 stopni Celsjusza.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał prognozę ostrzeżeń na najbliższe dni. W sobotę żółte alerty przed przymrozkami mogą obowiązywać w województwach:
Również w sobotę podziewane są opady śniegu i związane z nimi ostrzeżenia pierwszego stopnia na terenie województw:
Jak sytuacja będzie wyglądała w niedzielę?
W niedzielę alerty pierwszego stopnia przed przymrozkami mogą objąć aż 11 województw:
Synoptycy z IMGW przewidują kolejne opady śniegu w województwach:
Żółte ostrzeżenia przed przymrozkami mogą obowiązywać w województwach:
Zobacz także