Szykuje się ekstremalnie ciepły luty 2024 w Polsce. Anomalia temperatury powietrza zmierza po rekord. Do 20 lutego 2024 wynosi ona 5.7°C powyżej normy z lat 1991-2020. Wiadomo już, jak wygląda prognoza do końca miesiąca oraz początek marca 2024 roku. Prawdopodobnie tak ciepłych dni w lutym jeszcze nie było. Pisze o tym serwis Fani Pogody.
Tegoroczny luty znany jest z wysokich temperatur. Dni z opadami śniegu i mroźnych jest niewiele. Temperatura przez większość czasu okazuje się wyższa od normy wieloletniej – podają Fani Pogody.
Jak informuje serwis, do końca miesiąca nie powinno być powrotu zimy. Mróz może pojawić się nocami, ale słaby i na niewielkim obszarze Polski.
Epizody ze śniegiem i mrozem mogą co prawda pojawić się w marcu i kwietniu. Może to mieć związek z rozpadem wiru polarnego.
Fani zimy mogą być więc rozczarowani najnowszą prognozą pogody na kolejne tygodnie. Do początku marca i dłużej modele nie wykazują dużych zmian w trendzie temperatury, która obecnie jest stosunkowo wysoka. Podobnie ma być z opadami.
W trzeciej dekadzie lutego ma nastąpić silny wzrost temperatury. Mijający miesiąc okaże się ekstremalnie ciepły, ale kolejne bardzo ciepłe dni będą charakterystyczne dla końcówki marca i kwietnia. Dodatkowo wywindują dodatnią anomalię temperatury.
Do 27 lutego 2024 r. średnia obszarowa anomalia liczona względem lat 1991-2020 r. oscylować ma w okolicach 6°C – podają Fani Pogody.
Co to oznacza? Ostatni miesiąc meteorologicznej zimy jest ekstremalnie ciepły i jest na dobrej drodze do pobicia rekordu, który wynosił około 5,6 stopni Celsjusza. Wysokie temperatury to nie wszystko, najbliższe tygodnie mają upłynąć pod znakiem opadów.
Ale to nie wszystko, bo w ostatnich tygodniach lutego temperatura może okazać się wyższa o nawet 6-12°C od normy wieloletniej z lat 1991-2020 r.!
Zimowe warunki atmosferyczne będą panować głównie w północnej Skandynawii oraz częściowo w zachodniej Rosji. W pierwszych dniach marca nie powinny nad Europą zalegać chłodne masy powietrza.
Koniec meteorologicznej zimy zapowiada się na bardzo ciepły i bezśnieżny. "Pod koniec lutego warunki pogodowe będą bardziej charakterystyczne dla końca marca i pierwszej połowy kwietnia.
Przewaga bardzo ciepłych mas powietrza, które zaciągane, mają być przez atlantyckie cyklony, okaże się niezwykle wyraźna. Średnia dobowa temperatura ma być charakterystyczna dla przedwiośnia i wiosny termicznej" – podsumowują Fani Pogody. Pierwsza dekada marca także zapowiada się na cieplejszą od normy wieloletniej. Nie ma więc szans na powrót zimy termicznej z całodobowym mrozem i śniegiem.
Najniższe temperatury będą panować na północy i wschodzie Europy. W Polsce do 10 marca 2024 roku nie widać nawrotu zimy. Śnieg ma się utrzymać jedynie w wyższych partiach gór. Będzie tam miał też jednak tendencje do topnienia.