Atak zimy na horyzoncie. Polacy muszą być gotowi na śnieżyce i dwucyfrowe mrozy

redakcja Topnewsy

11 lutego 2024, 20:54 · 2 minuty czytania
Chcecie już wiosny? Poczuliście ocieplenie i myślicie, że to już bliżej niż dalej? Niestety, jak się okazuje, nic bardziej mylnego. Obecne zwyżki temperatury są chwilowe, a w najbliższych tygodniach czekają nas jeszcze mrozy i śnieżyce.


Atak zimy na horyzoncie. Polacy muszą być gotowi na śnieżyce i dwucyfrowe mrozy

redakcja Topnewsy
11 lutego 2024, 20:54 • 1 minuta czytania
Chcecie już wiosny? Poczuliście ocieplenie i myślicie, że to już bliżej niż dalej? Niestety, jak się okazuje, nic bardziej mylnego. Obecne zwyżki temperatury są chwilowe, a w najbliższych tygodniach czekają nas jeszcze mrozy i śnieżyce.
Atak zimy dopiero przed nami. Jest on bardzo prawdopodobny w końcówce lutego 2024. Fot. Screen / WXCharts.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Obecne prognozy pogody pokazują, że na koniec lutego bardzo prawdopodobny jest atak zimy w Polsce. Z północy i północnego wschodu dotrze do nas mróz i możliwe są intensywne śnieżyce – prognozuje serwis Fani Pogody.


Jednak w najbliższym czasie napłyną w region Polski ciepłe masy powietrza. Najbliższe dni upłyną pod znakiem odwilży. Na południu Polski będą miejsca, w których słupki rtęci praktycznie cały czas pokazywać będą powyżej 10 stopni Celsjusza.

Poniedziałek (12 lutego) upłynie pod znakiem dużej ilości opadów. Temperatury będą wysokie, wszędzie w Polsce ma padać deszcz.

We wtorek (13 lutego) możliwe będą rozpogodzenia. Od środy (14 lutego) pogoda znów będzie się psuć. Opadów będzie coraz więcej z każdym dniem tygodnia. W piątek (16 lutego) i w weekend (17 i 18 lutego) będzie sporo deszczu, a możliwe, że też deszczu ze śniegiem. Przez większość najbliższego tygodnia będzie jednak bardzo ciepło.

Sytuacja zacznie zmieniać się po 17 lutego. Wtedy ze wschodu w region Polski zacznie spływać bardzo chłodne powietrze pochodzenia arktycznego. Po 20 lutego jego wpływ będzie już bardzo konkretny. Dopiero w okolicach trzeciej dekady przyjdzie do Polski chłodniejsze powietrze.

Pogoda. Ochłodzenie i atak zimy w ostatniej dekadzie lutego

Co jednak wydarzy się w ostatniej dekadzie lutego? Obecnie na zachodzie i południowym zachodzie Europy panuje silny wyż. Niże będą spychane ku zachodniej Rosji i wschodniej Białorusi. Spowoduje to utworzenie ścieżki dla arktycznych mas powietrza, które wędrowały w region Polski z dalekiej północy.

To będzie skutkować napływem chłodnego powietrza i spadkiem temperatur w całym regionie. W tych chłodnych masach powietrza atak zimy ma być całkiem prawdopodobny. Prognozy pogody na poniższej mapce pokazują, że temperatura pod koniec lutego może wynieść nawet -12 stopni Celsjusza.

Co oznaczać będzie ten atak zimy? To nie tylko spadki temperatur poniżej zera. Możemy spodziewać się też bardzo dużej ilości opadów. Należy pamiętać, że taka prognoza, jak każda długoterminowa, obarczona jest pewnym ryzykiem. Na przykład 23 lutego będzie możliwy atak zimy i opady śniegu. Według prognoz podobnych zdarzeń do końca miesiąca ma być kilka, jest więc spora szansa na pokrywę śnieżną w Polsce – prognozują Fani Pogody.

Czytaj także: https://topnewsy.pl/2129,prognoza-pogody-termometry-maja-zaraz-pokazac-17-stopni