Królikowski po raz pierwszy pokazał córkę. Złośliwi internauci zwrócili uwagę na ważną rzecz
Antoni Królikowski pokazał twarz córki. Internauci zarzucają "sharenting"
We wtorek na instagramowych profilach Antka i Izy pojawiło się ich wspólne zdjęcie z córką. Rodzice zdecydowali się pokazać twarz córki z wyjątkowej okazji – imienin Jadwigi. Antoni Królikowski i Izabela wykorzystali okazję, by złożyć życzenia także jej imienniczkom.
Pod postem gratulacje pisali głównie znajomi Izabeli i Antoniego, w tym m.in. Michał Koterski i Marcela Leszczak czy Jakub Rzeźniczak. "Słodziaki. Cieszę się z waszego szczęścia" – napisała Marcela.
"Hello Marcela, mamy nadzieję, że ręka już zagojona!" – odpisał Antek. Iza dodała od siebie: "Marcelka, dzięki. A za rękę trzymamy kciuki, dzielna jesteś!". Przypomnijmy, że to drugie dziecko aktora, ma też syna Vincenta, którego mamą jest Joanna Opozda.
Nie wszyscy internauci są jednak zachwyceni zdjęciem maluszka. Część wskazała na ważny problem, jakim jest sharenting.
Dane pochodzące z pierwszego ogólnopolskiego raportu o udostępnianiu wizerunku dzieci w sieci Sharenting po polsku, czyli ile dzieci wpadło do sieci? (Bierca, Wysocka-Świtała, 2019) przeprowadzone na zlecenie Clue PR są alarmujące.
Wynika z niego, że 40 proc. polskich rodziców publikuje w mediach społecznościowych materiały dokumentujące dorastanie swoich dzieci i zdecydowana większość z nich (81 proc.) ma pozytywny lub neutralny stosunek do sharentingu. 42 proc. rodziców udostępnia zdjęcia dzieci szerszej grupie osób (rodzinie i znajomym, do 200 odbiorców), a 20 proc. spośród nich udostępnia zdjęcia dalszym znajomym i nieznajomym (ponad 200 odbiorców).