Udawali fotografów i obiecywali wielką karierę. Zrobili takie zdjęcia 100 nieletnim
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku przedstawiła im szereg zarzutów w tym udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, produkowanie, przechowywanie i udostępnianie treści pornograficznych z udziałem małoletniego, utrwalanie wizerunku nagiej osoby czy dopuszczenia się innej czynności seksualnej wobec małoletniego.
Gang starszych facetów robił nagie fotki małoletnim dziewczynom. Modelki były też wykorzystywane seksualnie
Szychą grupy był 60-letni Krzysztof K. Gdańska prokuratura podaje, że ponadto między 23 a 26 września 2024 r. funkcjonariusze Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości zatrzymali czterech mężczyzn i większość była w podobnym wieku. Jakie zarzuty im przedstawiono?
- Krzysztof K. (60 l.): usłyszał ponad 60 zarzutów w tym m.in. zgwałcenia, wymuszenia czynności seksualnej i produkcję zdjęć o treści pornograficznej z udziałem małoletnich dziewczyn
- Henryk F. (60 l.) z woj. mazowieckiego: udział w zorganizowanej grupie przestępczej, rozpowszechnianie, produkowanie i prezentowanie treści pornograficznych, seksualne wykorzystanie stosunku zależności lub krytycznego położenia
- Szymon D. (66 l.) z Warszawy: udział w zorganizowanej grupie przestępczej, rozpowszechnianie, produkowanie i prezentowanie treści pornograficznych, wymuszenie czynności seksualnej, zmuszanie do określonego zachowania, posiadanie treści pornograficznych z udziałem małoletniego
- Sebastian W. (33 l.) z woj. łódzkiego: rozpowszechnianie, produkowanie i prezentowanie treści pornograficznych, naruszenie intymności seksualnej
- Piotr D. (58 l.) z woj. opolskiego: udział w zorganizowanej grupie przestępczej, rozpowszechnianie, produkowanie i prezentowanie treści pornograficznych, bezprawne wytwarzanie, pozyskiwanie, zbywanie lub udostępnianie programów komputerowych
RMF FM informuje, że śledztwo trwało od 2022 roku. W całej sprawie czterech mężczyzn zostało tymczasowo aresztowanych, a pięciu objęto dozorem policji z zakazem zbliżania się do pokrzywdzonych.
Przestępcy łowili młode ofiary w sieci. Potem obiecywali kariery, manipulowali, robili nagie sesje i wymieniali się między sobą modelkami
Podejrzani podawali się za fotografów na portalach modowych. Odzywali się do nieletnich dziewczyn i oferowali im wykonanie profesjonalnych sesji fotograficznych. Snuli też przed nimi wizję wielkiej kariery w modelingu i inne profity.
Następnie podczas umówionej sesji wykonywane były rozbierane zdjęcia i filmy, część z ukrycia bez ich wiedzy i zgody. Wykonanymi materiałami mężczyźni wymieniali się między sobą przez Internet. Podczas sesji dochodziło również do innych czynności seksualnych. Podejrzani wymieniali się doświadczeniami i "przekazywali" sobie modelki. Rozmawiali, która z modelek pozwoli sobie zrobić "odważniejsze zdjęcia".
Przestępcy z aparatami uzgadniali między sobą, jak rozmawiać z dziewczynami, aby zachęcić je do wykonywania nagich zdjęć. Manipulowali nimi i wykorzystywali ich młody wiek, brak doświadczenia zawodowego i niewiedzę o świecie modelingu.
Jeden z nich był na tyle cwany, że zdobywał dostęp do kont społecznościowych i skrzynek mailowych dziewczyn. Miał więc dostęp do informacji wrażliwych, co posłużyło do "profilowania przyszłych ofiar, a następnie manipulowania nimi w celu nakłonienia ich do określonego zachowania".
Śledczy przesłuchali ponad 100 małoletnich dziewcząt. Liczba ofiar (ale i zatrzymanych) może wzrosnąć, bo sprawa ma charakter rozwojowy i nadal jeszcze trwa sprawdzanie i analizowanie wszystkich zabezpieczonych sprzętów do fotografii i komputerów.