Izabela Parzyszek została porwana? Jest ważny ruch prokuratury

redakcja Topnewsy
19 sierpnia 2024, 12:36 • 1 minuta czytania
Izabela Parzyszek mogła zostać porwana. Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu (województwo dolnośląskie) po pierwszej analizie akt sprawy zaginięcia mieszkanki Kruszyna zdecydowała w poniedziałek (19 sierpnia) o wszczęciu śledztwa w sprawie.
Izabela Parzyszek mogła zostać porwana. Prokuratura zastrzega jednak, że to wstępna wersja. Fot. Policja / Facebook
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

– Wstępnie wszczęte zostanie śledztwo w kierunku art. 189. § 1. Kodeksu karnego, czyli pozbawienia wolności innej osoby – przekazała w rozmowie z Interią Ewa Węglarowicz-Makowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze. Rzeczniczka dodała, ze podejrzenie porwania to jedynie wstępna wersja, gdyż na tę chwilę prokuratura nie jest w stanie stwierdzić, co się stało z zaginioną Izabelą Parzyszek.


– Nie możemy takiej wersji wykluczyć, ale to wszystko będzie wymagało sprawdzenia – – dodała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.

Zaginięcie Izabeli Parzyszek. Co się z nią stało?

Jak informowaliśmy w naTemat, od 9 sierpnia cała Polska zadaje sobie to samo pytanie – co stało się z Izabelą Parzyszek? Ślad po niej rozpłynął się na autostradzie A4, gdy jechała odebrać swojego ojca ze szpitala. Nie wiadomo, co mogło stać się z kobietą. W rozmowie z TVN24 jej mąż poinformował, że nieustannie dzwonią do niego osoby, które deklarują, że mogą przekazać jakieś informacje w tej sprawie.

Zaginięcie Izabeli Parzyszek. Mąż ujawnia, jakie dostaje telefony

– Cały czas otrzymujemy jakieś telefony i sygnały. Oczywiście przekazujemy je również policji. Na początku próbowaliśmy poszukiwać i też o tym informowałem policję, że takie działania chcemy podjąć. To było w niedzielę. Chcieliśmy najszybciej to zrobić. Nic tam nie znaleźliśmy – powiedział małżonek zaginionej Izabeli Parzyszek. Czytaj także: Zaginiona Iza należy do Świadków Jehowy. Teraz jej wspólnota zabrała głos

W rozmowie z TVN24 starsza aspirant Aleksandra Pieprzycka z dolnośląskiej policji dodała, iż służby cały czas prowadzą działania mające na celu ustalić wszystkie okoliczności zdarzenia.

– W dalszym ciągu szukamy tej kobiety, ustalamy różne wersje, zakładamy różne hipotezy. W głównej mierze prowadzone są działania kryminalne operacyjne w celu ustalenia miejsca przebywania i ustalenia okoliczności, co się wydarzyło, że kobieta zerwała kontakt z rodziną – powiedziała.