Niemiecki market w Polsce zalała fala krytyki po tym triku. Klient postanowił zważyć zakupy

Agnieszka Miastowska
24 lipca 2024, 06:25 • 1 minuta czytania
Wszyscy narzekają na rosnące ceny w Polsce, ale ceny owoców to już gruba przesada. Pewien mężczyzna postanowił sprawdzić, czy płacąc sporo za owoce, naprawdę tyle dostajemy. Zważył borówki, które były zamknięte w opakowaniu, na którym wyraźnie było napisane 500 gramów. Wnioski? Wszyscy klienci powinni znać trik z wagą...
Kaufland oszukuje na drogim produkcie? Klient wszystko zważył Fot. Andrzej Zbraniecki/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Klient zważył borówki w opakowaniu – mocno się zdziwił

Gdyby mężczyzna zaufał sklepowi Kaufland, po prostu kupiłby borówki, bo te były już zapakowane. Tego typu owoce zazwyczaj kupuje się w dyskontach już zważone. Sprytny klient postanowił jednak wykorzystać wagę znajdującą się na dziale owoców i warzyw, i samodzielnie zważyć owoce. Na etykiecie widniała informacja – 500 gramów.


Tymczasem okazało się, że w pudełkach była różna ilość owoców – niestety zawsze było ich mniej niż obiecywał producent. Pan Dariusz zważył trzy opakowania borówek. Waga tymczasem pokazała wartości: 0,394 kg, 0,446 kg oraz 0,458 kg.

Do filmiku załączył opis: "Czy kiedykolwiek zdarzyło Wam się kupić borówki i zauważyć, że opakowanie jest nieszczelne lub niedopakowane?". "Niestety, to nie jest przypadek! Trzy różne pudełka, które ostatnio wziąłem, wszystkie miały niedowagę. Czy to przypadkowy błąd, czy może coś więcej?" – kontynuował tiktoker.

Zwrócił się do swoich followersów mówiąc, że: "Kaufland powinien dbać o prawidłowość sprzedawanego towaru, ale wygląda na to, że trzeba być ostrożnym". 

"Może to tylko niedopatrzenie, ale warto sprawdzać wagę produktów, by nie dać się zaskoczyć" – spostrzegł.

"Zastanówcie się dwa razy, zanim wrzucicie borówki do koszyka! Następnym razem bądźcie czujni, sprawdzajcie wagę produktów i nie dajcie się oszukać! Może warto poszukać borówek w innym opakowaniu lub nawet w innym sklepie? Nie dajcie się naciągać! Sprawdzajcie dokładnie swoje zakupy!" – podsumował.

Aldi rozpycha się na rynku – wykosi konkurencję?

Jak już pisaliśmy w TopNewsach, w Polsce Lidl i Kaufland mogą czuć na plecach oddech konkurencji wprost ze swojej ojczyzny. Niemiecka sieć Aldi coraz bardziej się bowiem rozpycha na rynku i nie zamierza zwalniać tempa. W swoich dalekosiężnych planach chce w naszym kraju osiągnąć czterocyfrowy wynik.

Przez cały 2023 roku w Polsce powstało 60 marketów Aldi. I na tym niemiecka sieć nie poprzestanie, o czym donosi portal dlahandlu.pl.

"Dzięki takiej dynamice wzrostu, jesteśmy na dobrej drodze, aby do końca tego roku przekroczyć próg 360 lokalizacji ALDI w Polsce, a do 2028 osiągnąć imponującą liczbę 650 sklepów! Naszym długoterminowym celem jest 1000 dyskontów w ciągu dekady" – chwali się firma.