To najgłupszy żart primaaprilisowy w tym roku. "Kara powinna być adekwatna do poziomu zidiocenia"
1 kwietnia jest szczególnie nieśmieszny w internecie, który tętni tego dnia od fałszywych informacji jeszcze bardziej niż w pozostałe części roku. Nie wszyscy jednak płatają sobie figle np. ogłaszając zmyślone inwestycje jak Uniwerystet Wrocławski, który rozwścieczył studentów fikcyjnym planem budowy nowych akademików czy żartując, że są w ciąży i dodając fejkowe zdjęcia USG.
Wysowa-Zdrój. Ktoś w prima aprilis zabarykadował ulicę kamieniami
W Wysowie-Zdrój, jak widać, wciąż są tradycjonaliści, którzy robią pranki w realu. Osoba lub grupa osób z samego rana ułożyła kamienie w poprzek drogi i dodatkowo namalowała na asfalcie męskie przyrodzenia.
O ile ten drugi żart jeszcze można wybaczyć, bo to tzw. "klasyk" i nikomu specjalnie krzywdy nie robi, o tyle barykadowanie drogi w takim miejscu jest totalnie głupim i niebezpiecznym pomysłem.
"A mogło być tak fajnie i jeszcze śmieszniej, np. gdyby ktoś nie zauważył, nie zdążył wyhamować i na tej zawalidrodze się rozwalił. A jeszcze gdyby tak po zderzeniu wpadł do rowu i resztę życia spędził na wózku inwalidzkim, to już w ogóle - tylko boki zrywać ze śmiechu" – czytamy na facebookowym profilu wsi uzdrowiskowej na południu Polski.
W normalnie działającym systemie prawnym, zważając na to, że to niewielka miejscowość, namierzenie imbecyli i przedstawienie im zarzutów trwałoby góra dwie godziny, a kara powinna być adekwatna do poziomu zidiocenia. Tu wygrywa pobłażliwość - przecież są młodzi to muszą się wyszumieć… A co tu robić…? A przecież nikomu nic się nie stało… itp, itd.
Na zdjęciach widzimy, że barykada była dość widoczna i rozstawiona na jednym pasie, ale czy rozpędzony kierowca zdołałby w porę ją zauważyć i ominąć? Tego nie wiemy i na szczęście nie musieliśmy się o tym przekonać. Strażacy około 9-tej zgarnęli kamienie i dzięki temu nikomu nic się nie stało.
"Za karę zaordynowałbym przywiązanie sprawców na noc do drzewa w Czertyżnym. Obawiam się tylko, że poziom sprawców nie pozwoli w pełni odczuć kary", "Sprawa powinna być zgłoszona na policję, bo z tego co widziałam i wiem, to w innych miejscach też przypajacowali za bardzo", "Bezkarność rozzuchwala i dodaje energii do nowych wyzwań, bo nuda we wsi" – komentują internauci. Sprawców na razie nie zostali ujęci.