Przed nami gwałtowna zmiana pogody. Nagły skok temperatury sprawi, że może być niebezpiecznie
redakcja Topnewsy
10 maja 2024, 16:51·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 10 maja 2024, 16:51
Przed nami gwałtowne zmiany pogodowe. Do Polski zmierza gorące powietrze. Temperatura przekroczy 27 stopni Celsjusza i wraz z upałami mogą pojawić się silne burze – czytamy na stronie Fani Pogody.
Ponownie mają wrócić gorące dni,a temperatura przekroczy 25-27 stopni Celsjusza. Będzie to szczególnie odczuwalne na przełomie 2 i 3 dekady maja.
Na razie jednak nie widać szans na upał w drugiej dekadzie maja. Jedynie w niektórych regionach będzie blisko 30 stopni Celsjusza. Natomiast niskie temperatury mają się utrzymać przynajmniej do końca tygodnia.
W drugiej połowie maja 2024 temperatury powinny być wyższe o 5-9 stopni od normy wieloletniej. Temperatury będą więc zdecydowanie wyższe w dzień, ale i w nocy.
Od przyszłego wtorku (14 maja) do czwartku na termometrach zobaczymy 20-26 stopni. Najcieplej będzie na zachodzie i w centralnej Polsce, gdzie temperatura może przekroczyć 27-28 stopni Celsjusza.
W nowym tygodniu ma być słonecznie, a wzrost temperatury notowany będzie z każdym dniem. Opady będą słabe i mocno ograniczone obszarowo. Częściej będzie padać na przełomie drugiej i trzeciej dekady maja, ale to akurat nie powinno dziwić, bo wtedy można spodziewać się upałów. Takie będą tendencje w Europie południowej, o czym już pisaliśmy w Top Newsach.
Wtedy wzrośnie ryzyko gwałtownych burz i większych ulew konwekcyjnych – prognozują Fani Pogody. Okresami pogoda może stanowić w tym czasie duże zagrożenie dla zdrowia, życia i mienia.
Czytaj także:
Większe ocieplenie i ustąpienie lokalnych przymrozków powinno przyjść, ale dopiero najwcześniej w drugiej połowie maja 2024 roku – pisaliśmy niewdawno.
Jak już informowaliśmy w Top Newsach, około drugiej połowy maja powinniśmy spodziewać się upałów. a zwiastuje to już teraz temperatura w Hiszpanii czy Grecji.
Prognoza pogody na lato, od której meteorolodzy łapią się za głowę. Takiego jeszcze nie było
Czytaj także:
Tegoroczne lato 2024 ma przynieść pogodę, jakiej jeszcze nie było. Tak wynika z prognoz Europejskiego Centrum Średnioterminowych Prognoz Pogody.
za nami aż 10 najcieplejszych miesięcy w dziejach pomiarów. Można więc na tej podstawie spodziewać się, że kolejne miesiące przyniosą jeszcze więcej rekordów wszech czasów. Mają to potwierdzać najnowsze modelowania komputerowae Europejskiego Centrum Średnioterminowych Prognoz Pogody (ECMWF).
Jak czytamy, nigdy wcześniej w całej historii prognoz nie zdarzyło się, by większość obszaru Europy, w tym Polska, otrzymała rangę 1 i 2. Znaczy to, że średnia temperatura powietrza będzie najwyższą prognozowaną w kwietniu na całe lato w latach 2017-2024.
Anomalia temperatury ma wynieść w Polsce od 0,5 do 1 stopnia powyżej normy z lat 1993-2016. Mało tego, ma być jeszcze cieplej niż przewiduje to ECMWF, gdyż 5 z 7 okresów letnich było cieplejszych niż wskazywała na to kwietniowa prognoza – wskazuje serwis Twoja Pogoda.
Wiele wskazuje więc na to, żę przed nami najgorętsze wakacje w dziejach pomiarów, które pobiją rekord z 2019 roku. Serwis przypomina, że w połowie kwietnia na południu Polski było 30 stopni, a prognoza ma szansę się sprawdzić.
Co to oznacza? Możliwe, że będą nawet 40-stopniowe upały. Choć to czarny scenariusz. Bardziej prawdopodobny jest taki, że fale upałów będą częstsze i silniejsze niż zwykle.